25-03-2014, 20:42
New_vision
26-03-2014, 01:23
Mamutka napisał(a):Ja pije mocna herbate codziennie rano i jest mi z tym dobrze tylko parzyc nie dluzej niz ze 4 minuty, bo inaczej zaczynaja przechodzic z lisci herbaty grozne garbniki do wody. Herbata z cytryna jest niezdrowa, ale moj dziadek ciagle taka pil i zyl bardzo dlugo....a co jest zdrowe?
A ja przylam az sie zabarwiala prawie na czarno.... bez takiej nie potrafilam sie obudzic... przed herba nalogowo pilam kawe... z jednego nałogu w drugi. ciekawe co mnie teraz czeka...
Herbata z cytryna jest niezdrowa? a z babcinowym sokiem z malin? albo z korzeniem imbiru?>
26-03-2014, 06:00
Mnie po mocnej herbacie glowa boli, mam zwyczajnie "globusa", wiec piję kawę
27-03-2014, 02:15
Ja nie piję kawy tylko zieloną herbatę Kupuję taką bez goryczki, np. z pigwą albo jaśminem
Lubię też herbatę Pu Erh
Lubię też herbatę Pu Erh
Mamutka
27-03-2014, 13:56
Herbata zielona dla Europejczykow to tylko na cieple miesiace, bo w zimnych tylko zaszkodzi - wychladza organizm, a tego nasze organizmy na jesien/zime nie potrzebuja....
Mala dygresyjka: uwielbiam herbate z jasminem i sie zawsze cieszylam, jak byly w niej biale kwiatki, a najlepiej cale paczki...a to niestety oznacza slaba jakosc takiej herbaty - tam maja byc czesci kwiatow bez platkow, a szkoda, bo to sie tak super je niedobre pryzwyczajenie?
a to, ze zielona herbate zalewamy tzw. bialym wrzatkiem, czyli czekamy z 30 sekund, jak zejdzie temperatura wrzenia, to pewno wszyscy wiemy...,a dla oszczednych: prawidlowo zaparzone liscie zielonej herbaty mozemy teoretycznie uzyc jeszcze nawet do 5 razy, bo zielona, to nie czarna - nie ma w niej tych samych garbnikow wydzielanych do wody przy dlugim parzeniu i nie traci szybko swoich walorow
Niedobre przyzwyczajenie......gadanie w lozku w nocy, bo czlowiek potem rano niewyspany......ale wieczorem to by sobie pogadal....ale to niedobre przyzwyczajenie, to maja tylko tzw. sowy
Mala dygresyjka: uwielbiam herbate z jasminem i sie zawsze cieszylam, jak byly w niej biale kwiatki, a najlepiej cale paczki...a to niestety oznacza slaba jakosc takiej herbaty - tam maja byc czesci kwiatow bez platkow, a szkoda, bo to sie tak super je niedobre pryzwyczajenie?
a to, ze zielona herbate zalewamy tzw. bialym wrzatkiem, czyli czekamy z 30 sekund, jak zejdzie temperatura wrzenia, to pewno wszyscy wiemy...,a dla oszczednych: prawidlowo zaparzone liscie zielonej herbaty mozemy teoretycznie uzyc jeszcze nawet do 5 razy, bo zielona, to nie czarna - nie ma w niej tych samych garbnikow wydzielanych do wody przy dlugim parzeniu i nie traci szybko swoich walorow
Niedobre przyzwyczajenie......gadanie w lozku w nocy, bo czlowiek potem rano niewyspany......ale wieczorem to by sobie pogadal....ale to niedobre przyzwyczajenie, to maja tylko tzw. sowy
27-03-2014, 14:02
Ja piję herbatę z torebek, więc niestety kwiatków tam nie ma. W Krakowie piłam kiedyś kwitnącą herbatę (do dzbanka kelner wrzuca taki zasuszone kwiat, on się w dzbanku otwiera i jest herbata), ale to lepiej wyglądało niż smakowało
Zieloną herbatę piję cały rok, nie wiedziałam że wychładza. Uwielbiam jej smak
Zieloną herbatę piję cały rok, nie wiedziałam że wychładza. Uwielbiam jej smak
Mamutka
27-03-2014, 14:15
a propos kelner/restauracja....niedobre przyzwyczajenie, to jak facet placi za kobiete....albo jak kobieta ciagle placi za siebie.....zalezy od punktu siedzenia, widzenia i dochodow
27-03-2014, 15:03
Ych, ja dorestauracji chodzę jeśli już to z koleżanką, więc każda płaci za siebie. Chciałabym z facetem, ale jakoś brak
Nie do końca się z Tobą zgadzam Mamutko, dla mnie jeżeli mężczyzna i kobieta są tylko kolegami (np. z pracy) no to jasna sprawa - każde płaci za siebie. Ale jeśli to randka, to płaci ten kto zaprosił na tę randkę (i wybrał lokal taki na jaki go stać), czyli mężczyzna. Chyba że to para z jakimś tam stażem, wspólnie planują wydatki, to mogą na zmianę płacić
Nie do końca się z Tobą zgadzam Mamutko, dla mnie jeżeli mężczyzna i kobieta są tylko kolegami (np. z pracy) no to jasna sprawa - każde płaci za siebie. Ale jeśli to randka, to płaci ten kto zaprosił na tę randkę (i wybrał lokal taki na jaki go stać), czyli mężczyzna. Chyba że to para z jakimś tam stażem, wspólnie planują wydatki, to mogą na zmianę płacić
Mamutka
27-03-2014, 16:20
Loreley nie masz, bo nie chcesz....no prosze Cie....ja nie mowe tylko o walorach, ze tak powiem estetycznych....ale tez
eee, u mnie nie dziala, bo to ja zawsze wybieram lokal, obojetne z kim ide - to przestane, bo to niedobre przyzwyczajenie
eee, u mnie nie dziala, bo to ja zawsze wybieram lokal, obojetne z kim ide - to przestane, bo to niedobre przyzwyczajenie
27-03-2014, 21:04
No chyba niestety przez walory estetyczne nie mam, bo przyciągam nie takich jak bym chciała. A od takich jak przyciągam, to uciekam
Mamutka
28-03-2014, 00:58
Przyciaganie nieodpowiednich facetow.....niedobre przyzwyczajenie i warto z tym zerwac
28-03-2014, 01:34
Ja zerwałam z facetami i teraz o wiele lepiej czuje się sama Poczekam spokojnie na księcia z bajki
Masław
28-03-2014, 10:34
Pyszna hetbatka z pigwą....mniam mniam
Loreley a jak zamiast księcia trafi się smok?
Loreley a jak zamiast księcia trafi się smok?
28-03-2014, 11:17
To już ja mu dam szkołę Niczym Szewczyk Dratewka
A jeśli chodzi o pigwę to dobra jest zielona herbata z pigwą, niom niom
A jeśli chodzi o pigwę to dobra jest zielona herbata z pigwą, niom niom
Mamutka
28-03-2014, 11:18
Tak tylko czekac i czekac? Czekanie na manne z nieba.....praktykuje czesto i to niedobre przyzwyczajenie....
Wiesz Loreley, jak juz jestesmy przy bajkach....to inna podpowiada, zeby pocalowac zabe - moze zmienic sie w ksiecia
jak ja dawno nie pilam herbaty z pigwa.....skad macie pigwe? chyba musze isc na jakies "szabrownictwo"....ale gdzie?
Wiesz Loreley, jak juz jestesmy przy bajkach....to inna podpowiada, zeby pocalowac zabe - moze zmienic sie w ksiecia
jak ja dawno nie pilam herbaty z pigwa.....skad macie pigwe? chyba musze isc na jakies "szabrownictwo"....ale gdzie?
28-03-2014, 11:21
To lepiej pająka - będzie z niego szczupły książę :banana-dreads:
28-03-2014, 11:24
Ja właśnie tylko w kwestii przyciągania, tylko z facetami mam problem. Jestem w stanie wyobrazić sobie domek przy plaży w LA i niezachwianie w to wierzyć. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie idealnego faceta i wierzyć bez choćby cienia wątpliwości
Mamutka
28-03-2014, 11:25
a to musi byc szczuply ksiaze? no wiesz....Harry jest jeszcze wolny, ale czy szczuply? nie patrz na ksiecia, jak faceci na Ciebie.....wnetrze sie liczy....tez
Masław
28-03-2014, 11:27
Mamutka napisał(a):Tak tylko czekac i czekac? Czekanie na manne z nieba.....praktykuje czesto i to niedobre przyzwyczajenie....Zielona z pigwa bioactive ze sklepu
Wiesz Loreley, jak juz jestesmy przy bajkach....to inna podpowiada, zeby pocalowac zabe - moze zmienic sie w ksiecia
jak ja dawno nie pilam herbaty z pigwa.....skad macie pigwe? chyba musze isc na jakies "szabrownictwo"....ale gdzie?
Mamutka
28-03-2014, 11:29
tylko z facetami....zeby to bylo "tylko" w zyciu kobiety, to ja osobiscie bym byla super happy
zbytnie koncentrowanie sie na mezczyznie......niedobre przyzwyczajenie i czas, zebym zaczela z nim (tym przyzwyczajeniem....) walczyc
lece po polska kielbase - gdziekolwiek zyje, to chce miec na weekend cos polskiego, pachnacego, lekko wedzonego - niedobre przyzwyczajenie
zbytnie koncentrowanie sie na mezczyznie......niedobre przyzwyczajenie i czas, zebym zaczela z nim (tym przyzwyczajeniem....) walczyc
lece po polska kielbase - gdziekolwiek zyje, to chce miec na weekend cos polskiego, pachnacego, lekko wedzonego - niedobre przyzwyczajenie
Mamutka
28-03-2014, 11:32
rozczarowales mnie Janku....ja mialam przed oczami obrazek taki: sloiczek...swieza pigwa, pokrojona i zasypana cukrem.....potem do herbaty - kto nie przezyl, niech zaluje
28-03-2014, 11:33
wiodę szczęśliwe życie na różnych płaszczyznach ale niestety jestem bardzo uczuciowa i to "tylko" to w moim przypadku bardzo wiele. Zwłaszcza że postanowiłam sobie kiedyś, żeby do 30 zajść w ciążę. No cóż, mam 14 miesięcy. A jeśli nie dziecko... to zrobię sobie cycki