Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka

Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Wersja do druku

+- Forum Ezoteryczne Dobry Tarot (https://dobrytarot.pl)
+-- Dział: Ezoteryka (https://dobrytarot.pl/forumdisplay.php?fid=19)
+--- Dział: Duchy-opowieści i porady (https://dobrytarot.pl/forumdisplay.php?fid=125)
+--- Wątek: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka (/showthread.php?tid=4237)

Strony: 1 2 3

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Sophia - 07-01-2014

ja bym zwariowała. to takie zawieszenie jest. chociaż może nie rozumiem tego podejścia Bezradny

jeśli ktoś niczego nie wie to nie ma tu mowy o asertywności i samodzielności w życiu. z drugiej strony to dość wygodne, bo nie ponosi się odpowiedzialności za swoje czyny (oczywiście nie mówię tutaj o Tobie, tylko to takie moje dygresje do stanu "nie wiem")

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Mystic - 07-01-2014

To się odnosi do mózgu , Zen próbuje w ten sposób wyłączyć mózg Uśmiech

Jak trafisz masz wiedzie całkowitą coś takiego Uśmiech

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Sophia - 07-01-2014

to już w ogóle nie rozumiem Krzyk

mój mózg czasem nie ogarnia pewnych rzeczy, więc może dobrze tłumaczysz ale ja nie zaskakuję

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Mystic - 08-01-2014

Na youtube jest dużo filmów o ZEN mi przepad do gustu ten . Jak kiepsko wytłumaczę a z ZEN używam tylko "nie wiem ".

tu jest o tym" Nie wiem " , przez 12 minut próbuje ze sali wyrwać słowa "nie wiem " Ogólnie resztę ich nauk nie znam Bezradny

A on uspokoił mój umysł tylko

bo ja dalej mam dużo myśli ja tak czasem koryguje to .
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=QKrdrLA_gbw[/youtube]

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Sophia - 09-01-2014

bij zabij, z chęcią bym obejrzała, ale nie mam kiedy tych 2 godzin wygospodarować Smutny

możesz mi streścić? Rotfl

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Mystic - 09-01-2014

Ja tez kiedyś nie miałem Uśmiech

To jest najlepszy film ze wszystkich jakie oglądałem o ZEN , szybko i prosto tłumaczy ,nie musisz oglądać jak jesteś na forum włącz i tylko słuchaj Pociesza

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Sophia - 09-01-2014

pomysł dobry, ale dam rady się skupić wtedy na nim Oczko

będę oglądać na raty Rotfl

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Mystic - 09-01-2014

Wiesz ja go oglądam chyba 10 raz i co chwila odkrywam coś innego . Dla tego nie chce opowiadać , bo może coś powiem blednie . Pociesza

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Sophia - 09-01-2014

oj tam błędnie od razu. powiesz tak jak sam myślisz i czujesz Uśmiech

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Mystic - 09-01-2014

Ja raz napisałem ale skasowałem , Dokucza

bo doszłem do wniosku ze nie posłuchaj Rotfl

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Sophia - 09-01-2014

a szkoda, bo bym z chęcią przeczytała jak Ty to widzisz Kotek

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Mystic - 09-01-2014

Chodzi o to ze mózg ma wypracowanie zdanie jest sztywnie i ciężko dopasować zdanie do innego zdania .
Chodzi jakby o obejścia mózgu i jego teorii .
Jest do przykładu użyta kostka lodu .
Ale jak na pytanie :
czy jest karma odpowiadasz = " nie wiem ". czy jest duch ="nie wiem ', kim jestem = " nie wiem " , i tak dalej.
Twój umysł doznaje szoku , po czasie uspokaja się i robi się jak lustro , jest czysty , odbija tylko prawdę i uwalna myśli.
Zostaje wodą i późnej para i to słowo "nie wiem " w ostateczności zna odpowiedz na każde pytanie i jest wstanie być w każdej sytuacji dopasowanie , bo wiedze czerpie po za mózgiem .

Tu nawet mówi nie musisz cały czas robić jak nie chcesz czasem , ciekawość jest taka ze nie podtrawiłem komuś wybaczyć i to mnie mocno zabijało latami potrafiłem utrzymywać złość Wnerw

nawet to " nie wiem " nie pomagało , ale 3 miesiąca temu wpadł mi film , i wyszło tak ze teraz używam słowa kara ,
ze to kara za coś złego
grzechów mam wiele Wyśmiewacz

znika szybko jednym słowem uspokoiłem umysł .

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Sophia - 09-01-2014

czy dobrze rozumiem - "nie wiem" odcina Ciebie od wszelkich matryc, ustanowionych poglądów, schematów wynosząc Ciebie ponad to, żebyś odkrył najczystszą prawdę?

kara jest w karmie, więc ją odbywasz, żeby przepracować i oczyścić karmę i tego nie umiem połączyć z tym "nie wiem" Szok

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Mystic - 09-01-2014

Sophia napisał(a):czy dobrze rozumiem - "nie wiem" odcina Ciebie od wszelkich matryc, ustanowionych poglądów, schematów wynosząc Ciebie ponad to, żebyś odkrył najczystszą prawdę?

kara jest w karmie, więc ją odbywasz, żeby przepracować i oczyścić karmę i tego nie umiem połączyć z tym "nie wiem"

chyba dobrze rozumiesz .

ja kare mam 1 minute Oczko

przepraszam boga proszę o wybaczenie , koniec , karma mnie nie interesuje robię to dla swojego mózgu tylko , jestem spokojny i wyluzowany .

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Sophia - 09-01-2014

a jeśli spotyka Ciebie jakaś przykrość? np. ktoś wybił Ci okno w aucie, to jak do tego podchodzisz?

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Mystic - 09-01-2014

Sophia napisał(a):a jeśli spotyka Ciebie jakaś przykrość? np. ktoś wybił Ci okno w aucie, to jak do tego podchodzisz?

Miałem taki przypadek i byłem zły prawie rok na tą osobie , a nie używałem tej metody .
Teraz dostałem mandat tyle co szyba , można porównać do szyby ..
Uznałem ze zrobiłem coś złego i za to jest kara , ja to uświadamiam to nie podważam , tylko 100% jestem winny .
Przepraszam boga i uważam ze słusznie mnie ukarał , proszę zęby mnie oszedził , bo tyle zła zrobiłem ze jak biedzie mnie karał co chwila to Boi się

taki luzik na koniec Uśmiech

Ogólnie ta metoda działa na mnie , mam spokój od razu .
Myślę to jak z dzieckiem , coś zrobi ma kare , za 5 minut każdy zadowolony

To chyba spowiedź tez , taka sama metoda .

tak podchodzie Uśmiech

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Sophia - 10-01-2014

a podchodzisz do tej kary i masz jakąś skruchę czy to jest na zasadzie "przeproszę więc da mi spokój"?

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Mystic - 10-01-2014

Sophia napisał(a):a podchodzisz do tej kary i masz jakąś skruchę czy to jest na zasadzie "przeproszę więc da mi spokój"?

Mozę to tak wygląda ale to działa inaczej.
Uznałem stwórce jaki ma Władzie , Mozna nazwa Bóg . Trzeba to zrozumieć jednym klikiem on nas wyłączą .
Wiec została stworzona potęga do jakie nie powiesz daj mi spokój , trwa to parę minut ale intencje są jak by budowani w jakiś ramkach czasowych , wypracowani , doznane . To można nazwać prawdziwie poznanie boga Uśmiech

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Sophia - 10-01-2014

no tak i zakładasz, że on wie o Twoich intencjach i dobrowolnemu poddaniu się każe. no jakiś sens to ma Myśli

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Mystic - 10-01-2014

To dużo bo ogólnie człowiek z natury uznaje siebie dobrym , nawet zabuja-ca szuka winnych swojego zachowania Bezradny

tylko nie my winny jest świat , sąsiad , rodzina Kwiatek

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - Sophia - 10-01-2014

hehe to takie myślenie typowe dla Nas Oczko

wiadomo, że wynika ono z lenistwa i takiego zadufania w swojej osobie

Re: Dusza zmarłej osoby podpięta do żywego człowieka - goya - 10-01-2014

Ewuniaaa napisał(a):Witam,

Ktoś się orientuje- jak to jest, kiedy dusza zmarłej osoby "podpina się" do żyjącego człowieka? Dlaczego tak się dzieje? Jakie są objawy? Co się wówczas robi? Jak wygląda taki rytuał?
Jak się ustrzec przed podpięciem takiej duszy i żerowaniem na naszej energii???

dziękuję

O rytuałach nic nie wiem ale widziałam takie "odprowadzanie" dusz podczas hipnozy.
A obecność objawia sie różnie.
Zmianami w osobowości, inklinacjami do "obcych" zachowań, nawyków, nawet uzależnień.
Natrętnymi myślami o tej osobie...
Sporo tego i najczęściej zależy od konkretnego "przypadku".
A dlaczego się podpina?
Czasami ciągnąc do specyficznej energii, czasami z tesknoty....
Niekiedy podpina się i nie jest swiadoma tego...
To bardzo indywidualne...