Forum Ezoteryczne Dobry Tarot

Dlaczego powinno się myć dwa razy ? Z reguły myje dwa razy, a jak użyję odżywki to tym bardziej. No właśnie z tymi szamponami to sama mam problem. Albo siano albo sklapnięcie... Kiedyś używałam z palmolive fioletowy na objętość i to chyba był jedyny który robił wrażenie, że mam dużo włosów, końską grzywę Tylko nigdzie tego szamponu już nie ma Co do kozieradki, próbowałam ale nie dałam rady ze względu na zapach zresztą domownicy nie byli zachwyceni "rosołkiem"

Nobody wcale się ie dziwię... u mnie było podobnie. Chodzenie z rosołem na głowie nie należy do fajnych. Ale słyszałam, ze efekty są.
A używałaś Jantara- wcierki?

Ja również używam Rossmaowskich szamponów, są ok, ale nie rewelacyjne.
Puch też mnie denerwuje...tyle, że ja schodzę do naturalnego koloru i wmawiam sobie, że potem jak będę mieć naturalne włosy juz go nie będzie

No przyjemność to żadna ;D
Tak, używałam jantar. Niestety nie pamiętam czy to nie była czasem stara wersja. Teraz jest nowa i chyba ta stara jest lepsza. Trzeba by było spojrzeć na składy. Może jakieś efekty były (stosowałam pewnie z 2 lata temu), ale włosy mi się szybciej przetłuszczały. Także nie wszystkie wcierki dla każdego po umyciu włosów, tylko np. 30min, godzinkę przed myciem
U mnie włosy się elektryzuje i są nijakie... Odżywki odejmują mi objętość włosów, dlatego niezbyt stosuje. Zwłaszcza, że przed myciem stosuje(trzymając ileś tam) odżywkę a i tak kiepsko.

Ja używam do mycia głowy żelu do higieny intymnej Facelle z Rossmanna, albo szamponów dla dzieci. Polecam, zmywają oleje oprócz kokosowego - tu muszę włosy potraktować mocniej - zmywam ziołowymi zwykłymi. Moje włosy są suche i delikatnie kręcone/falowane zawsze im mało odżywek i olejków.

Tak żel do higieny intymnej jest polecany do mycia włosów. Poleciła mi to moja endokrynolog, taki płyn ma w sobie dużo mniejchemii niż szampon .)

Tak żel do higieny intymnej jest polecany do mycia włosów. Poleciła mi to moja endokrynolog, taki płyn ma w sobie dużo mniejchemii niż szampon .)

Tak żel do higieny intymnej jest polecany do mycia włosów. Poleciła mi to moja endokrynolog, taki płyn ma w sobie dużo mniejchemii niż szampon .)

Oooo.... a jak sie ma do kondycji i czystosci włosów? Ze zyl intymny zalecaja do mycia twarzy, to wiedziałam, ale tego, to juz nie ...

Oooo.... a jak sie ma do kondycji i czystosci włosów? Ze zyl intymny zalecaja do mycia twarzy, to wiedziałam, ale tego, to juz nie ...

Oooo.... a jak sie ma do kondycji i czystosci włosów? Ze zyl intymny zalecaja do mycia twarzy, to wiedziałam, ale tego, to juz nie ...

Szczególnie ten rossmanowski jest polecany tak samo jak i szampon dla dzieci. Spróbowałam... I nie mogłam rozczesać i włosy były bardzo Wiele dziewczyn sobie chwali, ale nie wszystko jest dla każdego Spróbować zawsze można. Żel ten jest tani, a jak się nie sprawdzi do włosów, to pełni funkcję do której jest przeznaczony Żel do higieny intymnej nie ma SLS i innych silnych deterentów, mniej chemii. Oczywiście nie dotyczy to się każdego żelu.

Znacie jakiś fajny szampon na objętość? Chyba wiele takich nie ma. Używałam z garniera, ale nie byłam zadowolona. Z palmolive, którego już nie ma. Ziołowe szampony lubią dosyć wysuszać włosy.

Ja używam Johnsons baby, coś tam 3w1, taki żółty z pompką. Moja skóra głowy źle działa na slsy/slesy(co późno odkryłam), bo pojawiają mi się po tym zaczerwienienia,świąd, strupki, więc muszę używać delikatnego szamponu bez tych wszystkich złych składników. Dla mnie ten pasuje bardzo bardzo, a czy dla kogoś... samemu trzeba próbować. Babydream z rossmana z kolei spowodował mi wypadanie włosów.

Miałam problemy z włosami, jest preparat dla osób po chemioterapii lub łysiejących androgenicznie Loxon 5% ale tylko na receptę, bez recepty 2% - pomaga bo przerobiłam na sobie. Tak czy tak dobrze skonsultować się z lekarzem.

Ja polecam stare sprawdzone metody - dużo warzyw z witaminą wspomagającą wzrost włosów, a także woda brzozowa wcierana w skalp. Na końcówki polecam olej arganowy np. firmy Marion - pięknie pachnie.
Teraz zamierzam kupić sobie tabletki Biotebal - podobno efekty są nieziemskie, nie są to żadne suplementy diety, ani skrzypy tylko tabletki z witaminą B7. Jej brak w organizmie może powodować między innymi: "Niedobór biotyny powoduje u ludzi zapalenie skóry zlokalizowane wokół oczu, nosa, ust, zapalenie spojówek, zaburzenia wzrostu paznokci i włosów oraz ich nadmierną łamliwość, zaburzenia przemiany tłuszczów. Biotyna wspomaga procesy powstawania keratyny i różnicowania się komórek naskórka oraz włosów i paznokci, poprawiając ich stan." *

Zamierzam przetestować i powiem później o wynikach kuracji

*http://www.doz.pl/apteka/p24718-Biotebal_5_mg_tabletki_30_szt

A czym czeszecie włosy? Ja mam Tangle Teezer, ale podobno ta aktualna wersja, którą posiadam, jest o wiele gorsza od starszych.

Farfallo nie wiem jaki masz typ włosów, ale ja mam kręcone i prawdę mówiąc Tangle Teezer totalnie u mnie nie sprawdził się - łamał mi włosy, kołtunów nie rozplątywał super i to chyba nie jest szczotka do bardzo suchych włosów, także ja czeszę włosy szczotką która ma i włosie i zwykłe igły i u mnie sprawdza się najlepiej. Zwykłe igły rozplątują i rozczesują włosy, a włosie je wygładza

katarinek napisał(a):Farfallo nie wiem jaki masz typ włosów, ale ja mam kręcone i prawdę mówiąc Tangle Teezer totalnie u mnie nie sprawdził się - łamał mi włosy, kołtunów nie rozplątywał super i to chyba nie jest szczotka do bardzo suchych włosów, także ja czeszę włosy szczotką która ma i włosie i zwykłe igły i u mnie sprawdza się najlepiej. Zwykłe igły rozplątują i rozczesują włosy, a włosie je wygładza

Ja mam włosy dosyć proste, a sprawdza się tak średnio - lepiej niż zwykła szczotka, ale bez szału. Masz może na myśli szczotkę z włosia dzika? Słyszałam, że jest dobra.

U mnie sprawdza się dobrze, ale ja mam włosy blond i bardzo delikatne, cienkie. Być może nie jest do wszystkich typów włosów, szczotka z włosia mi ich nie rozczesuje tylko zbija.

Ja mam szczotkę z dwoma rodzajami "włosa", coś w tym stylu (ja mam inną, ale podobną^^), te plastikowe kolce rozczesują mi włosy, natomiast włos wygładza, co daje u mnie najlepsze rezultaty Bo Tangle dodatkowo elektryzował mi włos;/

Czy któraś z Was miała może kiedyś problem ze strączkowaniem włosów (zbijaniem się w kolonie)? Wiecie może, co mogłoby pomóc?

Farfalla napisał(a):Czy któraś z Was miała może kiedyś problem ze strączkowaniem włosów (zbijaniem się w kolonie)? Wiecie może, co mogłoby pomóc?

Farfallo, czy chodzi o takie "sklejanie się na wietrze"? Myślę, że kluczem jest dobra odżywka, ja obecnie używam long4lashes z oceanic (na długość włosów)-ten sam producent co dla cudownego serum do rzęs, a na skalp dla objętości odżywka essence z biotyna. Taka z fioletowa zakretka. I problem znika. Polecam też maskę do włosów wax, nie mylić z biovax. Dobre efekty daje też serum z radicala. czytałam tu tez o szamponach do włosów, uważam że najlepszy jest zwykły szampon, bez odżywek bo nie obciąża włosów.