Eremit napisał(a):Nasza znajoma Kinga właśnie specjalizuje się w relacjach partnerskich.
No nie mów!! :o To najgorszy pomysł dla tej osoby. Lepiej chyba żeby doradzała ludziom coś innego, niż sprawy partnerskie, bo to akurat jej wychodzi najgorzej. A w innych sprawach bywa lepsza.
Moja opinia wynika z mojego własnego z nią doświadczenia. :angry-teeth: Więc lepiej niech ona się zajmie czymś innym, niż relacjami partnerskimi
A jaki ja mam problem z wróżeniem? Mam dwa rodzaje problemów:
1. Mam jeszcze trudności w ustalaniu miejsca i czasu oraz zawodów.
2. Nie wiem czy w tym temacie można zamieścić taką informację, ale mam nadzieję, że tak, ponieważ sprawa dotyczy kart Tarota, chociaż nie dotyczy problemu z rozkładami własnymi.
Otóż pomimo, że gdy zrobię samodzielnie rozkład na daną sprawę (głównie ostatnio na znaną Wam sprawę powrotu męża, przyjazdu męża, seksu z mężem w ciągu 50 najbliższych lat
itp.) i czuję podczas własnego rozkładu, że moja interpretacja jest właściwa (np. tak jak to było w przypadku rozkładu Na seks z mężem w ciągu 3 najbliższych lat, który znajduje się tutaj na forum: <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=13&t=2141">viewtopic.php?f=13&t=2141</a><!-- l --> To jednak często mam tak, że gdy potem zamieszczę swój rozkład i interpretację na jakimś forum (bo czasami zamieszczam też na innym :oops: to wtedy zjawiają się osoby (zawsze są to kobiety), które robią wszystko by mi udowodnić, że z rozkładu
na zupełnie inny temat wynika zdrada mojego męża... Np. nasza słynna znajoma Kinga w rozkładzie na to czy mąż przyjedzie do mnie w lipcu, gdy zobaczyła kartę 3 Puchary walczyła ze mną, że "coś jest na rzeczy" (zdrada męża), a potem się z lekka wycofała z tego. Natomiast wczoraj, gdy na innym forum zamieściłam rozkład <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=13&t=2141">viewtopic.php?f=13&t=2141</a><!-- l --> na mój seks z moim własnym osobistym mężem, to aż dwie panie na widok 3 Pucharów (znowu ta cholerna karta) doszły do wniosków, że:
- albo ja będę mieć ten wspaniały seks z innym facetem, a nie z mężem (bo 3 Puchary),
- albo może będę mieć ten seks ostatecznie z mężem, ale w tym samym czasie, gdy ja będę się spotykać z innym mężczyzną,
- albo będę mieć seks z mężem w tym samym czasie, gdy on będzie miał romans z inną kobietą.
W takich sytuacjach przestaję być pewna swojej dotychczasowej interpretacji. Chociaż moim zdaniem 3 Pucharów nie przesądza o zdradzie, bo moim zdaniem karta ta wskazywałaby na zdradę w towarzystwie kart typu Diabeł czy Księżyc, a może nawet i 7 Mieczy, ale nie przy Buławach i nie wtedy, gdy pytam o mój seks z mężem, a nie na to czy on mnie zdradzi, albo czy ja jego.
Co zrobić w takich sytuacjach, aby wyczuć która interpretacja jest właściwa? czy obserwując karty towarzyszące w rozkładzie, czy może trzymając się dokładnie brzmienia pytania zadanego Tarotowi? Co możecie mi poradzić?