Monika dodam jeszcze , że jesteś wielka indywidualistka.Czasem możesz grac kogoś innego ,
niż to Twoje wnętrze...Nie przepadasz za zmianami ,
nie najszczęśliwiej się czujesz w momentach gdy zmieniasz środowiska ,
gdy się zmieniają ludzie.
9 - tki nie do końca sprzyjają głębokiemu związkowi sfinalizowanemu.
nawet jeśli do tego dojdzie to samo posiadanie rodziny jest zniekształcone.
czasem dążysz do czegoś ale i jednocześnie zaczynasz się izolować.
Potrzebujesz chwilami "swego świata".
Możesz odczuć silny wpływ medycyny - 9 usuwa - ale choroby mogą być trudne do zdiagnozowania ,
nie wiadomo gdzie maja swoje źródło
jako , że masz 2/11 w parasolu piramidy przez całe życie będą występowały sytuacje w których
nie do końca będziesz w stanie jednoznacznie się określić
czyli będą występować w twoim życiu konflikty, rozdzierające Cię wewnętrznie .
Czasem jest to konflikt pracy z domem rodzinnym ,
czasami zagranica, że to rodzina jest rozerwana i jesteśmy w dwóch miejscach naraz.
11 to układ dwóch domów i najlepiej przepracowane te domy
– to jest takie nie wzbranianie się przed wszelkiego rodzaju historiami
pt. wyjazd za granicę, praca przez jakiś czas za granicą,
bo wtedy ta 11 pomimo, że jest nieprzyjemnym doświadczeniem
to z drugiej strony jest w taki trochę kontrolowany sposób przepracowana.
a co do tego, że nie zakończy się u Ciebie na jednym partnerze- tak myślę to ten dualizm ,
to rozedrganie(dwójki) i zamykanie się w swej skorupie ,(dziewiątki). to 9 - Związek, małżeństwo,
rodzina jest zawsze pewnego rodzaju wypadkową tworzona przez kompromisy,
przez takie oddanie pewnej części swojego pola
i zasiedlenie pewnej części pola naszego partnera .
jeśli zbyt silnie gdzieś wewnętrznie odczuwamy te dezintegrację ,
te taka potrzebę nagłego zamknięcia się w swojej skorupie
może to tez bardzo utrudniać nam osiągnięcie tego
czego być może najbardziej na świecie pragniemy.
co do twojego partnera to ma taka sama drogę życia jak ty
- chociaż będzie ja nieco inaczej realizował..
on będzie potrzebował dużo ruchu, dużo nowych sytuacji,
dużo przeżyć i doświadczeń na własnej skórze wtedy
- będzie wiedział co ile znaczy.
Wasza wspólna wibracja związku to "4'.
a to - są najczęściej związki w których wszystko jest poukładane,
w których wszystko jest „od – do”, w których wszystko jest ponazywane.
Są to związki z dość dużą siła wspólnej materii.
Czyli w pewnym sensie jest to jakby uprawnienie wnoszenia materii
ale też jest to uprawnienie do korzystania z tej materii.
Często takie związki w tym tzw. minusie będą miały rodzaj hermetyzmu.
Będą miały rodzaj sztywności ,.
Czasami możemy nazwać, że związki oparte o wibracje 4 to są tzw. dobre domy.
, gdzie wszystko ma swój czas, wszystko ma swoja porę ,
wszystko ma swoja godzinę i tak naprawdę nie są to na pewno związki
w których czujemy się zrelaksowani. , w których jest miejsce na szaleństwo .
To są raczej związki które dopełniają ta taka troszkę regułkę „świadoma praw i obowiązków”
. I właśnie w ten sposób ta świadomość obojga partnerów tworzy ta taką wręcz nienaruszona
podstawę do budowania wspólnej rodziny.
Można byłoby powiedzieć, że rodzina zbudowana w oparciu o wibracje 4
to jest ta rodzina przez duże R.
Aczkolwiek są również i minusy takiego związku.
Jest dość trudno się do takiego związku jakby dostać
i wprowadzić jakieś zmiany.
Ktoś kto jest twórczy, ktoś kto ma ochotę na podróże
, ktoś kto chce co jakiś czas pożyć chwilą ,
pożyć dniem, ma ochotę na odrobinę szaleństwa
w takim związku w pewnym momencie będzie się czul jak w betonowych butach.
w których się idzie albo na dno albo się tkwi w miejscu i niby się żyje ,
bo ta podstawa jest zapewniona ale z drugiej strony to życie przechodzi w fazę wegetacji.
Taki związek może być związkiem w którym nie ma lekkości materialnej. ,
gdzie to wszystko zazębia się jedno za drugie
i wystarczy najmniejsze wahnięcie i zaczyna się katastrofa ekonomiczna w takim związku.
Aczkolwiek są również i minusy takiego związku.
Dobrze jeśli związek oparty o wibracje 4 tworzą osoby pracowite. 4 – to praca u podstaw.
Jest to zaangażowanie , jest to takie mozolne dążenie do celu.
Dobrze zatem jeśli w związku opartym o wibracje 4 jest ten cel jasno sprecyzowany.
Można powiedzieć tak – to jest związek dwójki planistów. ,
którzy krok po kroku realizują plan 5- letni stworzony.
Dobrze, żeby nie zabrakło planu na kolejne 5 lat .
bo wtedy może się zakradać taka atmosfera niestety rozhermetyzująca ten związek.
I w momencie kiedy nastąpi rozhermetyzowanie może nastąpić również rozpad tego związku.
Tutaj bardzo silnym aspektem jest ekonomia obydwu stron.
Monika twoja sympatia czy partner (
) z droga życia jak Ty i potrzeba duszy jak ty
ale po 28 roku życia wiele mu się zmieni...
wejdzie w cykl 3/12 więc nabierze łatwości w komunikacji.nabierze teatralnych zachowań ,
i będzie miał potrzebę ruchu,
wolności , miejsca dla siebie relaksu po swojemu.,– potrzeba szaleństwa,
potrzeba spektakularności, potrzeba by się działo coś takiego
czego świat nie widział, ludzie nie słyszeli. Będzie się podobał kobietom..To one będą zwracały na niego uwagę..
niekoniecznie on.
mogą u niego tendencje do rozpraszania , tendencje do częstej zmiany planów, tendencje do takiego modyfikowania które w pewnym momencie rozbijać może plan prowadzący do sukcesu ,słomiany zapał, działanie pod wpływem impulsu, chwili, takiego zapalenia się.
to wszystko mogłoby Tobie nie odpowiadać...
Monika - to tylko moje myśli - ja się tez uczę... więc czytaj z przymrużeniem oka...