Jaki jest Twoj znak zodiaku - definitywna odpowiedz
#1

Zamieszczam link sprostowujacy wszystkie "gazetowe" horoskopy coby sie ludziska nie trapily z jakiego znaku sa ... Myśli

http://astrolog.pl/jaki-jest-twoj-znak-zodiaku/
Odpowiedz
#2

Hyacynt - bardzo fajnie, że wrzuciłeś adres takiej stronki Uśmiech

Co do znaków zodiaku jednak i ich przyporządkowywania, no właśnie... Kiedyś usłyszałam coś, co daje do myślenia: datowanie wejścia Słońca w określony znak zodiaku jest obecnie już czysto symboliczne i nie pokrywa się dokładnie z tym, co rozumiano pierwotnie pod tym pojęciem, czyli wejściem Słońca w określony gwiazdozbiór.

Ma to związek z tym zjawiskiem:

W czasach, gdy podzielono ekliptykę na znaki Zodiaku, punkt Barana, który rozpoczyna znak Barana, znajdował się w obrębie współczesnego gwiazdozbioru Barana. Położenie znaków zodiaku pokrywało się wówczas w przybliżeniu z położeniem gwiazdozbiorów. Na skutek precesji osi ziemskiej punkt Barana od tego czasu przesunął się o około 30°, czyli na początek gwiazdozbioru Ryb.
(<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Zodiak">http://pl.wikipedia.org/wiki/Zodiak</a><!-- m -->)

Więc zgodnie z duchem starożytnych, którzy badali wpływ gwiazd na człowieka, niejeden współczesny Baran powinien być Rybą itd... Oczywiście zamieszczam to w ramach ciekawostki, jako Baran z ascendentem w Baranie, który z baranią przekorą w ogóle się ze swoim znakiem nie chce utożsamić Oczko
Odpowiedz
#3

Bardzo fajna stronka Uśmiech

Ja tez mam taki problem tylko ze z Marsem bo w starych efemerydach planet moj Mars byl w ostatnim stopniu Raka, a jak sprawdzalam w dzisiejszych programach do horoskopow mam Marsa w pierwszym stopniu Lwa... czasami czuje oddzialywanie tych dwoch znakow na mojego Marsa.
Odpowiedz
#4

Mowicie tutaj o zjawisku tzw. precesji tzn.poruszania sie ukladu slonecznego w naszej galaktyce, oraz poruszania sie samej galaktyki - Drogi Mlecznej. W zodiaku tropikalnym (tzn. takim ktory zjawisko precesji pomija) nadal pozycjonuje sie planety zgodnie ze stara sztuka astrologiczna. Jesli uwzglednic zjawisko precesji , to wtedy wszystkie gwiazdy stale wraz z zodiakami syderalnymi przesuwaja sie zgodnie z ruchem precesji i wtedy zgodnosci ze starozytnymi oznaczeniami gwiazdozbiorow juz nie ma.
Wystepuje jednak cos takiego jak egregor pamieci zbiorowej ludzkosci (tzw. kronika akaszy) i ona funkcjonuje niezaleznie od tego co dzieje sie dzis na niebie fizycznym (tzn. ze ludzie nadal maja dostep do swoich przyszlych i przeszlych wcielen niezaleznie od tego co dzieje sie z nami fizycznie, tu na dole) - spor astrologiczny trwa , ale horoskopy nie uwzgledniajace precesji spisuja sie znakomicie w bardzo wielu przypadkach rowniez jak i te uwzgledniajace precesje (zalezy to od astrologa i jego technik , ktorymi sie posluguje, szczegolnie przy progresjach lub dyrekcjach wybiegajacych daleko w przyszlosc).
Mowiac szczerze dlugosc naszego zycia (powiedzmy srednio 80 pare lat) jest niczym w porownaniu do jednego roku gwiezdnego (ok. 26,000 lat ) wiec Wasz problem to zjawisko skali , ktora smiem twierdzic nas wszystkich smiertelnych raczej nie dotyczy... Nie

Dam przyklad:

W ogrodzie rosnie wielki dab i lezy w odleglosci 20 m od na polnoc od Waszego domu. Zarowno dab i dom posadowione sa mocno w ziemi i odleglosc innych drzew posadzonych dalej mozna mierzyc badajac odleglosc tych drzew od debu (bo wiemy , ze dab lezy w odleglosci 20m od domu , wiec po dolozeniu tych 20m mamy odlegosc innych drzew od domu).
Zatem wzgledna odleglosc drzewo-drzewo sie nie zmienia dopoty dopoki drzew nikt nie przesadzi. Jezeli jednak pewnego dnia ktos przesadzilby dab wtedy trzeba znowu zmierzyc odleglosc dab-dom aby ustalic nowe wzgledne polozenie drzew ogrodu wzgledem domu.Kazde polozenie nowego drzewa w ogrodzie mozna mierzyc wzgledem polozenia debu albo wzgledem polozenia domu.Zatem mamy 2 systemy polozenia drzew w ogrodzie: drzewo-dab albo drzewo -dom.Dopoki uzywamy zawsze jednego systemu pomiarow wtedy nie ma znaczenia relacja dab-dom. Wazne jest aby mierzyc w stosunku do tego samego punktu odniesienia(albo do debu, albo do domu).Zjawisko precesji to wlasnie owo przemieszczanie debu wzgledem domu.Uklad wzgledny drzewo-dab to zodiak tropikalny, a uklad wzgledny drzewo - dom to zodiak syderczny. Czy to jest jasne ? Myśli
Odpowiedz
#5

Myślę, że większość ludzi, czytając "gazetowe" horoskopy, po prostu nie wie, że takie zjawisko w ogóle zachodzi.
Słońce wchodząc w znak Barana wcale nie jest w gwiazdozbiorze Barana - to zaskakujące!
Przynajmniej dla mnie było to dużym zaskoczeniem i bardzo ciekawą informacją, która (jak ja to uwielbiam Oczko ) wnosi pewne "ale" w przyklepany system. Mając taką informację, można przejść do bagatelizowania jej, jeśli wydaje się nieistotna.

Akurat do mnie osobiście argument o egregorze zbiorowym średnio przemawia, nie dlatego, że coś takiego odrzucam, ale... chyba mamy zupełnie inne wyobrażenia na ten temat, więc zostawmy już tłumaczenie, "dlaczego mimo wszystko horoskop działa" Uśmiech.

Widziałam i analizowałam swój horoskop bez uwzględnienia zjawiska precesji. Żałuję, że nie widziałam go w formie uwzględniającej to zjawisko Uśmiech Ciekawe, co by wyszło, skoro wówczas jeszcze bardziej wszystko się rozjeżdża...
[Obrazek: peace.gif]
Odpowiedz
#6

Le Stelle napisał(a):Widziałam i analizowałam swój horoskop bez uwzględnienia zjawiska precesji. Żałuję, że nie widziałam go w formie uwzględniającej to zjawisko Uśmiech Ciekawe, co by wyszło, skoro wówczas jeszcze bardziej wszystko się rozjeżdża...
[Obrazek: peace.gif]

Wejdz na http://www.astro.com i po pelnym zalogowaniu otrzymasz dostep do programu liczacego w roznych zodiakach (opcje : Horoscope drawing and calculations/zodiac/Fagan-Bradley geocentric) - wtedy zobaczysz swoj horoskop w wersji syderalnej / geocentrycznej.Posiadaja najdokladniejsze efemerydy (Szwajcarska robota.. Oczko, bo to firma ze Szwajcarii handlujaca efemerydami do 6000 lat wstecz dla programistow wszelakiej masci ) - ale to wszystko jest tam free...wiec do dziela.. Luzik

Jesli interesuje cie jak wygladaja horoskopy heliocentryczne rowniez je mozna zobaczyc... Oczko
Odpowiedz
#7

Hura Kwiatek Wspaniale! wielkie dzięki! wiedziałam, że coś dobrego z tej rozmowy wyniknie [Obrazek: thank-you.gif]
Odpowiedz
#8

A mnie przekonuje bardziej horoskop syderyczny, aczkolwiek astrologią się tak głęboko nie pasjonuję jak tarotem.
Swego czasu zastanawiałem się jak to działa i taką teoryjkę skleciłem.
Otóż gwiazdy, planety i wszelkie obiekty na niebie maja kolory, a wiemy że kolory wpływaja na nasz nastrój i nie tylko. Wyszło mi, że ciała niebieskie działaja po prostu swoim światłem (kolorem) i tu dochodzi np. dodawanie fal podczas koniunkcji, a znoszenie podczas opozycji. Takie wyjasnienie jest możliwe tylko w horoskopie syderycznym. No ale jak wspomniałem nie jestem biegły w tym temacie.
Odpowiedz
#9

No ale Ty piszesz o działaniu energetycznym kolorem planety, a to jest dokładnie to samo co działanie energetyczne planet czy ciał niebieskich widziane przez Ciebie działaniem koloru. Przecież Mars to ogień i kolor czerwony, Neptun duchowość i kolor fioletowy itd.
Odpowiedz
#10

Mnie zawsze zastanawia fakt, dlaczego ludzie dobierają się na zasadzie przeciwieństw...
Odpowiedz
#11

dykk napisał(a):Mnie zawsze zastanawia fakt, dlaczego ludzie dobierają się na zasadzie przeciwieństw...

Szczerze powiem ze prostowanie "gazetowych" stereotypow zawsze jest tytaniczna praca, bo ludzie nie wykazuja jakiejkolwiek checi do zglebienia zagadnienia "znakow zodiaku"...Owe Slonce w znaku zodiaku to tylko jeden z wielu elementow ukladanki pod nazwa horoskop....Planet jest 10, miejsc na kuli ziemskiej do przybycia na ten swiat niezliczona ilosc, a czas narodzin to 24 godziny w ciagu jednego dnia , gdzie Ascendent zmienia sie ok co 4 minuty... Bezradny

Zatem jesli przemnozyc liczbe dni w ktorych Slonce przebywa w tym samym znaku przez ilosc minut i potem przemnozyc przez liczbe kombinacji miejsc urodzenia na kuli ziemskiej dopiero wtedy wyjdzie nam w przyblizeniu ile takich np. Wodnikow moze byc na swiecie....Kazdy jest inny i unikalny na swoj sposob...nawet bliznieta jednojajowe...

Synastria daje odpowiedz na zagadnienia "doboru" partnerow i wcale nie chodzi tylko o zasade "przeciwienstw" - bo co to stwierdzenie tak naprawde znaczy ? Ze kobieta dobrala sobie mezczyzne ? A co z gejami ??? Co z ludzmi majacymi problemy z okresleniem wlasnej tozsamosci lub "przynaleznosci" do okreslonej plci ??? - Myśli
Przeciwienstwa mozna rozumiec w rozny sposob, ale w astrologii jest bardzo wiele "przeciwienstw" np.: w zodiaku to Baran - Waga lub Panna - Ryby albo Rak - Koziorozec ..Ale jesli spojrzec na horoskop blizej to oznacza ze znaki ognia i powietrza leza po przeciwnej stronie zodiaku, a znaki wody i ziemi rowniez tak samo - One sie wzajemnie uzupelniaja i dopelniaja ...
Jesli ktos ma calkowity brak zywiolu ognia w swoim horoskopie to w sposob naturalny bedzie go szukal w duzej ilosci u swojego partnera zyciowego i tak jest z brakiem lub powaznym niedoborem kazdego elementu...Kazdy niedobor (lub nadmiar) natychmist jest widoczny w zachowaniu i widac to w horoskopie delikwenta...Trzeba tylko chciec sie przyjrzec....

To tak dla wyjasnienia w telegraficznym skrocie.... Zmęczony
Odpowiedz
#12

Sama kiedyś tworzyłam horoskopy na podstawie wykresów dla danego znaku zodiaku.
Mnie się sprawdzało, innym znakom zodiaku także ...
Odpowiedz
#13

Ja nie umiem sobie tego sprawdzic, nie wiem co to za ciag liczb z dwukropkami. Sprawdzi mi kto? dane na prv.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości