Gabinet dietetyczny Bodymindspirit
#33

Kochani, chciałabym przy okazji w wolnym czasie dzielić się z wami wiedzą, wytłumaczyć jak najjaśniej mechanizmy. Zacznijmy sobie może od metabolizmu.

Metabolizm - czyli przemiana materii, to ogół procesów zachodzących w organizmie. To procesy takie jak budowanie komórek, zmiana pożywienia w energię, wydalanie niepotrzebnych składników. Każdy zdaje sobie z tego sprawę. Ale chodzi o zrozumienie, na czym to polega.

Wyobraźcie sobie dwie fabryki z taśmą produkcyjną.
Jedna ma dostarczane materiały regularnie, każdy dostarczony element ma znaczenie i zastosowanie, a pracownicy dokładnie wiedzą co do czego służy. Są w stanie zaplanować sobie pracę by jak najwydajniej spożytkować materiały. Jeśli mają ich za dużo, mogą je oddać, bo wiedzą, że za chwile dostaną kolejne kompletne materiały. Co więcej, za dobrą wydajność dostają premię, dlatego pracują szybko i sprawnie.
Druga fabryka dostaje materiały bardzo nieregularnie, raz dostają porcje rano, raz dopiero w południe, czasem wieczorem. I wiedzą, że mimo ze do końca pracy mają jeszcze 6 godzin, to kolejna dostawa nie przyjdzie. Materiały są zupełnie od czapy. Raz dostają jedną część z zabawki A a innym razem drugą z zabawki B. Do tego nie do końca mają instrukcję, jak co robić. Część materiałów biorą, a część odkładają na później - a nuż znajdzie się jakieś zastosowanie. I tak stają się gnuśni i ociężali, mają dużo czasu między dostawami, więc szczególnie się nie spieszą i nie przykładają, a jak zaskoczy ich jakaś dodatkowa dostawa, to od razu odkładają to do działu "na później". Co ciekawe, kiedy fabryka nie jest wydajna, zamiast sklecać coś z odłożonych niepasujących elementów, zmniejszają liczbę pracowników.

I tak właśnie działa nasz organizm. Dobrze działający organizm sam dopomina się o regularne jedzenie poczuciem głodu. Jeśli człowiek nie jest głodny, to oznacza, że jego metabolizm nastawił się na tryb przetrwanie. I owszem, czerpie z zapasów z tłuszczu, ale jednocześnie z mięśni, ponieważ jest łatwiej.

Jak to zmienić skoro nie jestem głodny, najadam się jedną kanapką, potem dopiero obiad w domu i ostatni posiłek o 18?
Przede wszystkim zadać sobie pytanie - ile godzin ma moja doba? Pierwszy posiłek zjeść do godziny po przebudzeniu, a ostatni nie wcześniej niż pół godziny przed pójściem spać, trzy pozostałe zaplanować na resztę godzin. W 4 pierwszych posiłkach jemy zawsze produkty zawierające białko i zawsze pełnowartościowe węglowodany. Dodatkowe tłuszcze jemy rano (razem z witaminami - ułatwiają ich wchłanianie), a wieczorem jemy produkty zawierające białko i nie zawierające węglowodanów, szczególnie prostych, oraz porcję zdrowych tłuszczy. Tym sposobem najpierw pobudzamy, a potem przyzwyczajamy organizm do stałej pracy. Dzięki temu z powolnej, nieefektywnej fabryki staje się tą zorganizowaną i pracującą jak w zegarku.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości