[Hyacynt]

Ojeja...Toz to cala epopeja z tego wyszla....No ale musze przyznac , ze wiele jest w tym prawdy....Przeczytalem Twoj tekst kilkakrotnie i zaczynam sie zastanawiac nad tym iz to co napisalas przypomina mi teorie drgan harmonicznych gdzie naklada sie fale o roznej czestotliwosci I przesunieciu fazy drgan , aby odnalezc wezly harmoniczne i skorelowac je z drganiami o wyzszej czestotliwosci w celu uporzadkowania strumienia fal na osiach niewspolkierunkowych....

Nie wiem czy wyjasnilem sie jasno , ale w astrologii jest rowniez dzial o drganiach harmonicznych I ich wplywie na rezonans horoskopu...To bardzo ciekawe co napisalas , bo numerologia potwierdza tu teorie astrologicznych wplywow harmonicznych poprzez wibracje poszczegolnych liczb w korelacji przestrzennej....

Bardzo Ci jeszcze raz dziekuje za tak obszerny post

Musze sie przyjrzec blizej temu tematowi , bo mnie bardzo zaintrygowal...