Religia a karty. Czy tarot to grzech?

Wiemy Maslawie ze mamy sumienia , moje jak zacznie mi dokuczac bede o tym myslec .
Wiele rzeczy robie wbrew sumieniu, musisłam udawac przed Pracodawca , ze jestem lepsza niz jestesm w rzeczywistosci ... ale musze sie jakos ratowac bo chodzi o moja Rodzine. Codziennie na kazdym kroku musimy walczyc z sumieniem, codziennie w konataktachz innymi dokonujemy wyborów. Człowiek musi byc na tyle silny aby jego EGO krzyczało walcz, zyj , nie poddaj się. Bo tylko taki człowiek moze myslec co dalej z tym zyciem zrobic A jak juz zdecyduje tak chce o siebie walczyc to idzie jak po schdach . jedni biegna inni przeskakuja po dwa stopnie a jeszcze inni widza, ze jest winda wiec po co sie meczyc.
Nie zmienisz swiata ale mozesz zmienic swoje podejscie by w nim przetrwac i zeby to nie bolało.
Wracam z pytaniem "czy tarot to grzech" pislam Masławie wg KK tak ... ale ja nie utozsamiam sie z żadna wiara , wiem po prostu ,ze BÓG jest ..a jesli okazłoby sie , ze takie narzedzie dał nam BÓG aby przetrwac najgorsze chwile w zyciu i miec jakąs nadzieje ? Przeciez nie wiemy jaka jest prawda. Alkohol tez jest grzechem gdy pijemy go w nadmiarze, nawet jedzenie nadmiernych ilosci jest grzechem obzarstwa. Jak bede czuła, ze to jednak cos złego to jasne ze zarzuce. Nie ukrywam , ze miewam takie mysli - bo nie wiem jak jest i dopuszczam i taka mozliwosc. Nie wiem jak działaja karty, ze działają .. jestem soba jak na razie , jak przyjdzie chwila, ze uznam , ze robie cos złego to uwierz mi zaniecham tego. Moje sumienie to oceni , moze jutro a moze za 5 lat. Jesli błądze to sie przyznam do tego i zrezyguje ale swiadomie , nie dlatego ze ktos tak powiedział.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości