24-04-2015, 10:42
Około 10 lat temu zaczęłam interesować się ezoteryką, kupowałam tygodnik "Gwiazdy mówią" i pisałam smsy do "wróżek", potem same do mnie pisały...najprawdopodobniej nie były to prawdziwe wróżki. Szukałam czegoś, co mi pomoże, bo w wieku 18 lat ciągle łapałam "doła", płakałam, nie chciało mi się nic...brałam nawet przez krótki czas tabletki antydepresyjne. W sobotę 18 kwietnia szukałam czegoś w necie na temat sprawdzalności wróżb tzw. "Cyganek", ponieważ mój narzeczony twierdzi, że rozpad poprzedniego związku i spotkanie mnie przepowiedziała mu Cyganka. Wśród innych stron wyświetliło mi się też to forum i zaciekawiło mnie
w 2012 roku byłam troszkę na Ezoforum, ale na dłuższą metę nie zainteresowało mnie jakoś. No i jakoś często tu zaglądam, ludzie tutaj są życzliwi i mają ciekawe pasje.
