Kobiece archetypy
#16

LeCaro, myślę że to zjawisko, o którym piszesz jest potwierdzeniem tzw. pamięci genetycznej. Poza tym, człowiek jest istotą, która uczy się i posiada umiejętność wchodzenia w role społeczne nie koniecznie związane z obowiązującymi w danym społeczeństwie stereotypami, a także zdolność adaptacji. Mężczyzna, w przypadkach braku partnerki potrafi poprowadzić gospodarstwo domowe i wychować dzieci. Mój Brachol jest singlem, a przebija mnie na głowę. Jest chodzącym poradnikiem z cyklu "W domu i zagrodzie". Uwielbiam z nim chodzić na zakupy ciuchowe - ja stoję w przymierzalni, on przynosi to co wybrał - i zawsze pasuje kolor, fason i rozmiar. Nie siedzi na pufie znudzony i nie pyka nerwowo na komórce. Mnie np. było trudno nauczyć się żyć w pojedynkę i trochę to trwało nim przestałam robić za dużo zakupów, za dużo gotować. Nauczyłam się wielu czynności ( m.in. obserwując i radząc się mojego brata), które wykonują w domu mężczyźni i nie uważam, abym straciła coś ze swojej kobiecości. Oczko
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości