Wolna Wola Człowieka
#4

Bardzo mi się podoba ta przypowieść. Uśmiech
Zwróciłam uwagę na to jak bardzo wierzył ten mistrz w Feng Shui, a jak mało wierzył w człowieka... czyż my w wielu przypadkach nie postępujemy podobnie? Wierzymy w moc kart, talizmanów, rytuałów, w pecha, w szczęście, w fatum, w przypadek albo w brak przypadku... a bardzo mało często wierzymy przy tym w to jak wiele zależy od nas samych, jak silny wbrew pozorom potrafi być człowiek i ile od niego zależy. Tak
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości