Aleister Crowley, Thoth Tarot - dyskusja
#12

Wlazłam tu po długim czasie i widzę że nic wielkiego się tu nie działo z tarotem Thota...
Oświadczam, więc wszem i wobec, że zabieram się za kolejne karty !!!
Dopiszę trochę do Twoich wywodów drogi Marsylu, na temat Kochanków i Rydwanu.
Od jutra zaczynam.
I jeszcze prośba do Żbika...
Drogi Żbiku, czy nie zechciałbyś opisać dla nas karty OSHO ??? Znasz się na nich przecież :icon-wink:
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości