Czy każda osoba posiada swoje szczęśliwe liczby?
#4

Bardzo lubię takie tematy i lubię dzielić się swoją wiedzą w takich tematach, więc wtrącę jeszcze swoje trzy grosze. W sumie Joana już o tym napisała, ja tylko chciałabym to niejako rozszerzyć. Otóż: szczęśliwe liczby i pechowe liczby to po prostu przesądy- niezależnie od tego, czy mówimy o naszych własnych szczęśliwych/pechowych liczbach, czy też o tym, jakie liczby powszechnie, w danej kulturze uważa się za szczęśliwe, a jakie za pechowe. I teraz tak. Z przesądami jest tak, że działają tylko wtedy, jeśli my sami w ich działanie wierzymy. Po prostu. Skoro więc liczby szczęśliwe/pechowe zaliczają się do przesądów (a w każdym razie działają na tej samej zasadzie), to, no właśnie, jak przed chwilą napisałam, działa to na zasadzie naszej wiary.
Jeśli więc przyjmiesz sobie, że takie i takie liczby są dla Ciebie szczęśliwe, a takie i takie są dla Ciebie pechowe i będziesz się tego trzymać, uwierzysz w to, to one faktycznie takie dla Ciebie będą. Ponieważ w to uwierzyłaś.

Nawet jeśli mowa o szczęśliwych/pechowych liczbach określanych numerologicznie, astrologicznie czy w jakikolwiek inny sposób, ta zasada również się sprawdza. Wszystko tak naprawdę zależy od Twojego podejścia do sprawy.
Jeśli więc, dajmy na przykład, przyjmiesz sobie, że Twoje numerologicznie szczęśliwe liczby wcale nie są dla Ciebie szczęśliwe, a wręcz przeciwnie, to właśnie takimi one dla Ciebie będą. Bo sobie tak przyjęłaś, bo w to uwierzyłaś.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości