Pigwowiec
#7

   
Pigwa bywa mylona z pigwowcem i na odwrót. Czym się różnią?
Pigwa to drzewo, o dużych owocach, które wyglądem przypominają jabłko w połączeniu z gruszką.
Pigwowiec jest małym krzewem i jego owoce są również małe, okrągłe, wielkości orzecha włoskiego, do tego bardziej twarde i kwaśne, choć bardziej aromatyczne i łatwiej dostępne.
Mimo że są to dwie zupełnie różne rośliny, skład i działanie mają podobne, dlatego można ich używać zamiennie. Pigwowiec jest tylko kwaśniejszy, dlatego jeśli chcemy korzystać z niego w kuchni, musimy pamiętać o tym, by do przetworów dodać więcej cukru.

Owoce Pigwowca w syropie idealne do herbaty lub wody
Umyte i oczyszczone owoce, pokrojone w plasterki przesypujemy w czystym i wyparzonym słoiku cukrem.
Słoik zakręcamy i odstawiamy na kilka dni aż owoce puszczą sok a cukier się rozpuści .
Zwykle wystarczą dwa, trzy dni.
Ważne by owoce były całkiem przykryte syropem ( jeśli tak nie jest dosypujemy cukru).
Powstały w ten sposób sok/ syrop ma być dość słodki, zatem cukru nie żałujemy - na 1 kg owoców należy zużyć tyle samo cukru.
Przechowujemy w lodówce razem z owocami lub zlewamy do butelek tylko sam syrop ( powinno wytrzymać ok. pół roku ale mnie się zdarzyło, że zawartość dużo wcześniej sfermentowała)  lub pasteryzujemy, by móc je dłużej przechować.

Pigwowiec suszony do herbaty zamiast cytryny, jako dodatek do kompotu z suszu
 Owoce pigwowca kroimy na cienkie plasterki, usuwamy pestki i suszymy ,, na chrupko,, na słońcu, ciepłym grzejniku, w piekarniku lub suszarce do owoców i warzyw.
 Przechowujemy w szczelnym słoiku.

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości