07-02-2018, 17:11
Rozmaryn
Potrzebny był na dzień ślubu, bo pleciono z niego koronę dla panny młodej
(Dobra żona – męża korona).
Pozostałe właściwości ma bardzo podobne do ruty.
„Liście rozmarynu zmniejszają stany skurczowe mięśni gładkich, normują funkcje dróg żółciowych i moczowych oraz w mniejszym stopniu obwodowych naczyń krwionośnych.
Przywracają też normalne ruchy perystaltyczne i mogą być uważane za środek wiatropędny.
W lecznictwie ludowym rozmaryn stosowany jest jako środek pobudzający krwawienia miesiączkowe, a w dużych dawkach jako środek poronny” – czytamy u Ożarowskiego.
Natomiast Laughin utrzymuje, że szczypiący aromat rozmarynu jest skuteczny przy zwalczaniu kataru i infekcji zatokowych, jako że przedostawszy się do jamy nosowej rozchodzi się do zatok nosowych i rozprzestrzenia się w głąb, w kierunku kości policzkowych i czoła.
„Nie znam ziół, których ostry zapach jest bardziej odświeżający i uspokajający przy inhalacji.
Ponadto odstrasza owady, używany jest do posypywania bielizny, do perfumowania, polerowania mebli, do robienia świec” – pisze.
Kawałko zaś przytacza opinie niegdysiejszych lekarzy:
„Rozmaryn wzrok poprawia tak dalece, iż się oczyma, niby orzeł, oddalone przedmioty najdokładniej rozpoznaje.
Rozbudza też dowcip i bystrość umysłu, uwesela serca i leczy melancholię”.
źródło