22-11-2018, 20:27
[ATTACHMENT NOT FOUND]
Hyssopus Officinalis
Znany wcześniej także jako Izop, a w medycynie ludowej pod nazwą józefek lub józefka, jest zimotrwałym półkrzewem z rodziny jasnotowatych (Lamiaceae), dawniej wargowych (Labiateae).
Roślina osiąga zwykle wysokość 40-60 cm, jej łodygi są czterokanciaste, u nasady zdrewniałe, w górnej części zielone.
Liście ma lancetowate, zaostrzone, całobrzegie, podwinięte, naprzemianległe, prawie siedzące.
Cała roślina jest gruczołowato owłosiona, o charakterystycznym, aromatycznym zapachu.
Drobne kwiaty Hyzopu, o szafirowofioletowym zabarwieniu (niekiedy różowe, czerwone lub białe), zebrane w gęste, jednostronne nibykłosy, ładnie kontrastują z ciemnozielonymi liśćmi.
Owoc - rozłupnia rozpada się na cztery graniasto - jajowato - podłużne, ciemnobrunatne rozłupki.
Miododajny
Szacuje się, że wydajność miodu z 1 ha jego uprawy może dochodzić nawet do 120 kg.
Hyzop nadaje się również na ogródki skalne, niskie żywopłoty, pełne uroku zwłaszcza w okresie kwitnienia (czerwiec - wrzesień).
Można go także uprawiać w domu, na balkonie.
Ojczyzną Hyzopu lekarskiego są okolice południowej Europy i środkowej Azji.
Zdziczały występuje w środkowej i północnej Europie, północnej Afryce, Skandynawii i Stanach Zjednoczonych.
Zasiedla gleby ciepłe, o dużej zawartości wapnia oraz stanowiska ruderalne.
Już w starożytności znany był i uprawiany.
Pisali o nim m.in. Dioskurides, Pliniusz Starszy oraz Hipokrates.
Ten ostatni w swoim podziale roślin leczniczych zaliczył Hyzop do grupy ziół wykrztuśnych.
Jego zalety cenili już starożytni Rzymianie, którzy używali hyzopu do produkcji wonnych kadzideł, palonych w ofierze w świątyniach.
Ze względu na charakterystyczny aromat był powszechnie używany aby otworzyć się duchowo i w rytuałach magii oczyszczającej.
Dodany do kąpieli i saszetek, albo powieszony w domu wyrzucał negatywną energię.
Zawieszony nad drzwiami miał chronić własność przed włamywaczami.
Używany był również do poświęcania narzędzi lub przedmiotów zrobionych z cyny.
W Biblii jest gatunkiem wielokrotnie wymienianym:
zarówno w Pięcioksięgu (II Mojż. 12, 21-33; III Mojż. 14, 1-7; IV Mojż. 19,6), w Psalmach (Ps. 51, 9), jak też u Ewangelistów (Jan 19, 29).
Hyzop (grec. Hyssopos) uważany był za roślinę świętą, służył do oczyszczania świątyń i rytualnych obmywań trędowatych.
Istnieje wiele sprzecznych teorii na temat właściwego biblijnego nazewnictwa Hyzopu.
Autorzy niektórych z nich twierdzą, że w Biblii mowa jest raczej nie o Hyzopie, a o którymś z gatunków Lebiodki, Macierzanki lub pokrewnym Cząbrowi zielu Thymbra Spicata
Ostatnie badania (Bremness 1991) wskazują jednak raczej na Hyzop.
Niemiecki teolog J. H. Reusch już w 1870 r. pisał:
Za pewnik sobie naprzód wziąć winniśmy, że nadnaturalne objawienie Boże nie ma nigdy na celu wzbogacenia świeckiej wiedzy naszej, dlatego Pismo Św. nigdy nie zamierza dawać nam wiadomości właściwie przyrodniczych.
W średniowieczu o Hyzopie pisali Awicenna i św. Hildegarda.
Awicenna zalecał Hyzop jako środek leczniczy przeciw nowotworom skóry, wątroby, śledziony i macicy.
W późniejszych wiekach leczono nim choroby płuc (także gruźlicę).
W X w. do środkowej Europy sprowadzili go najprawdopodobniej benedyktyni, którzy używali Hyzopu do aromatyzowania likierów.
Do Europy południowej i Polski Hyzop dotarł wraz z innymi roślinami przyprawowymi w XVI w., rozpowszechniony głównie przez męskie zakony benedyktynów i cystersów.
Zakonnicy uprawiali go w ogrodach przyklasztornych.
Olejek Hyzopu destylowano już w 1574 r.
Wiek XVI - obfitujący w literaturę przyrodniczą i kulinarną - był i dla Hyzopu okresem renesansu.
Ówczesne apteki wyrabiały syrop, wodę i powidełka Hyzopowe.
Zdaniem Hieronima Bocka, wino gotowane z Hyzopem i zażywane w stanie ciepłym, miało stanowić dobrą antytoksynę dla różnych biotrucizn.
Jacob z Bergzabern zalecał wywary Hyzopowo-Szałwiowe na choroby przewodu pokarmowego i suchoty, a Koprowo-Hyzopowe na piasek i kamienie nerkowe.
M. Marx Rumpolt przytaczał w swoich przepisach recepturę na surówkę ziołową z zielem Hyzopu.
Siedemnastowieczni kucharze odwrócili się od Hyzopu, a pod koniec wieku XVIII już tylko sporadycznie dodawano go do gotowanych potraw mięsnych lub jarzyn.
Szczególna zgodność tej rośliny jest ze świeżą fasolą - przypominali jeszcze autorzy różnych leksykonów.
Wiek XIX był dla Hyzopu okresem jeszcze mniej szczęśliwym; jedynie medycyna ludowa przypominała sobie czasem o wykrztuśnych właściwościach tej rośliny.
Współcześnie ceniony jest przede wszystkim jako roślina przyprawowa i ozdobna.
Hyzop Lekarski można uprawiać z siewu nasion bezpośrednio na miejsce stałe lub z rozsady, a także rozmnażać wegetatywnie przez sadzonki pędowe lub przez dzielenie kęp.
Najlepiej pod jego uprawę przeznaczyć pole o wystawie południowej, osłoniętej od północnych i wschodnich wiatrów.
Rośnie dobrze na glebach ciepłych, piaszczysto-gliniastych, dostatecznie przepuszczalnych, bogatych w wapń.
źródło
źródło
https://www.youtube.com/watch?v=eel1lHuv-OI
Hyssopus Officinalis
Znany wcześniej także jako Izop, a w medycynie ludowej pod nazwą józefek lub józefka, jest zimotrwałym półkrzewem z rodziny jasnotowatych (Lamiaceae), dawniej wargowych (Labiateae).
Roślina osiąga zwykle wysokość 40-60 cm, jej łodygi są czterokanciaste, u nasady zdrewniałe, w górnej części zielone.
Liście ma lancetowate, zaostrzone, całobrzegie, podwinięte, naprzemianległe, prawie siedzące.
Cała roślina jest gruczołowato owłosiona, o charakterystycznym, aromatycznym zapachu.
Drobne kwiaty Hyzopu, o szafirowofioletowym zabarwieniu (niekiedy różowe, czerwone lub białe), zebrane w gęste, jednostronne nibykłosy, ładnie kontrastują z ciemnozielonymi liśćmi.
Owoc - rozłupnia rozpada się na cztery graniasto - jajowato - podłużne, ciemnobrunatne rozłupki.
Miododajny
Szacuje się, że wydajność miodu z 1 ha jego uprawy może dochodzić nawet do 120 kg.
Hyzop nadaje się również na ogródki skalne, niskie żywopłoty, pełne uroku zwłaszcza w okresie kwitnienia (czerwiec - wrzesień).
Można go także uprawiać w domu, na balkonie.
Ojczyzną Hyzopu lekarskiego są okolice południowej Europy i środkowej Azji.
Zdziczały występuje w środkowej i północnej Europie, północnej Afryce, Skandynawii i Stanach Zjednoczonych.
Zasiedla gleby ciepłe, o dużej zawartości wapnia oraz stanowiska ruderalne.
Już w starożytności znany był i uprawiany.
Pisali o nim m.in. Dioskurides, Pliniusz Starszy oraz Hipokrates.
Ten ostatni w swoim podziale roślin leczniczych zaliczył Hyzop do grupy ziół wykrztuśnych.
Jego zalety cenili już starożytni Rzymianie, którzy używali hyzopu do produkcji wonnych kadzideł, palonych w ofierze w świątyniach.
Ze względu na charakterystyczny aromat był powszechnie używany aby otworzyć się duchowo i w rytuałach magii oczyszczającej.
Dodany do kąpieli i saszetek, albo powieszony w domu wyrzucał negatywną energię.
Zawieszony nad drzwiami miał chronić własność przed włamywaczami.
Używany był również do poświęcania narzędzi lub przedmiotów zrobionych z cyny.
W Biblii jest gatunkiem wielokrotnie wymienianym:
zarówno w Pięcioksięgu (II Mojż. 12, 21-33; III Mojż. 14, 1-7; IV Mojż. 19,6), w Psalmach (Ps. 51, 9), jak też u Ewangelistów (Jan 19, 29).
Hyzop (grec. Hyssopos) uważany był za roślinę świętą, służył do oczyszczania świątyń i rytualnych obmywań trędowatych.
Istnieje wiele sprzecznych teorii na temat właściwego biblijnego nazewnictwa Hyzopu.
Autorzy niektórych z nich twierdzą, że w Biblii mowa jest raczej nie o Hyzopie, a o którymś z gatunków Lebiodki, Macierzanki lub pokrewnym Cząbrowi zielu Thymbra Spicata
Ostatnie badania (Bremness 1991) wskazują jednak raczej na Hyzop.
Niemiecki teolog J. H. Reusch już w 1870 r. pisał:
Za pewnik sobie naprzód wziąć winniśmy, że nadnaturalne objawienie Boże nie ma nigdy na celu wzbogacenia świeckiej wiedzy naszej, dlatego Pismo Św. nigdy nie zamierza dawać nam wiadomości właściwie przyrodniczych.
W średniowieczu o Hyzopie pisali Awicenna i św. Hildegarda.
Awicenna zalecał Hyzop jako środek leczniczy przeciw nowotworom skóry, wątroby, śledziony i macicy.
W późniejszych wiekach leczono nim choroby płuc (także gruźlicę).
W X w. do środkowej Europy sprowadzili go najprawdopodobniej benedyktyni, którzy używali Hyzopu do aromatyzowania likierów.
Do Europy południowej i Polski Hyzop dotarł wraz z innymi roślinami przyprawowymi w XVI w., rozpowszechniony głównie przez męskie zakony benedyktynów i cystersów.
Zakonnicy uprawiali go w ogrodach przyklasztornych.
Olejek Hyzopu destylowano już w 1574 r.
Wiek XVI - obfitujący w literaturę przyrodniczą i kulinarną - był i dla Hyzopu okresem renesansu.
Ówczesne apteki wyrabiały syrop, wodę i powidełka Hyzopowe.
Zdaniem Hieronima Bocka, wino gotowane z Hyzopem i zażywane w stanie ciepłym, miało stanowić dobrą antytoksynę dla różnych biotrucizn.
Jacob z Bergzabern zalecał wywary Hyzopowo-Szałwiowe na choroby przewodu pokarmowego i suchoty, a Koprowo-Hyzopowe na piasek i kamienie nerkowe.
M. Marx Rumpolt przytaczał w swoich przepisach recepturę na surówkę ziołową z zielem Hyzopu.
Siedemnastowieczni kucharze odwrócili się od Hyzopu, a pod koniec wieku XVIII już tylko sporadycznie dodawano go do gotowanych potraw mięsnych lub jarzyn.
Szczególna zgodność tej rośliny jest ze świeżą fasolą - przypominali jeszcze autorzy różnych leksykonów.
Wiek XIX był dla Hyzopu okresem jeszcze mniej szczęśliwym; jedynie medycyna ludowa przypominała sobie czasem o wykrztuśnych właściwościach tej rośliny.
Współcześnie ceniony jest przede wszystkim jako roślina przyprawowa i ozdobna.
Hyzop Lekarski można uprawiać z siewu nasion bezpośrednio na miejsce stałe lub z rozsady, a także rozmnażać wegetatywnie przez sadzonki pędowe lub przez dzielenie kęp.
Najlepiej pod jego uprawę przeznaczyć pole o wystawie południowej, osłoniętej od północnych i wschodnich wiatrów.
Rośnie dobrze na glebach ciepłych, piaszczysto-gliniastych, dostatecznie przepuszczalnych, bogatych w wapń.
źródło
źródło
https://www.youtube.com/watch?v=eel1lHuv-OI