Miłość bez wzajemności - jak to wyjaśnić klientce...
#5

z reguly wszystko wychodzi w partnerskim
problemem jest to, ze taka osoba po prostu nie przyjmuje do wiadomosci status quo
niektorzy ciagna to latami
wydaje im sie, ze on/ona nie jest szczesliwy w tamtym zwiazku i pytajacy/ca jest jego wybawieniem
po dwoch-trzech probach wyjasnienia, jesli nie dociera - odmawiam wrozby,
do czego zastrzegam sobie prawo na samym poczatku kontaktu bez potrzeby motywowania tego/wyjasnien
w zasadzie juz po pierwszym kontakcie wiadomo, z jaka osoba ma sie doczynienia
Miriam, jestes w o tyle dobrej sytuacji, ze uzywasz jeszcze anielskich i mozesz zaproponowac jakas afirmacje na spelnienie uczuciowe, etc. (niekoniecznie z ta druga osoba, ale w ogole)
magia sie nie zajmuje i nie doradzam w tym kierunku

w przypadku takiej osoby sa dwa ryzyka
jedno, ze po naszej odmowie podlamie sie psychicznie
drugie, ze przejdzie to w zlosc i bedzie nam szkodzic
trzeba pamietac o menatlnym zerwaniu polaczen i jakiejs ochronie (warto juz zaczac o tym myslec podczas wrozenia)
na wiele wiecej nie mamy wplywu, bo skoro ktos juz raz do nas dotarl, bedzie umial zrobic to ponownie

najbardziej przykro, gdy z takim problemem pojawiaja sie nasi znajomi i wciaz prosza o postawienie kart badz interpretacje na kazdy jego/jej gest
na co drugi dzien, czy zadzwoni, jak odebral sms-a, etc.
i ogledne mowienie, ze ta relacja nie ma przyszlosci nic nie daje - bo te same karty on/ona widzi zupelnie inaczej
a zwykly, kolezenski gest tamtej/tamtego widzi jako znak duzej sympatii i zywionych uczuc Smutny
wymiekam...
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości