Jak pokochać siebie
#15

Wiecie co? przypomniała mi się sytuacja z mojego zakładu zprzed kilku dni.
Przyszły 3 młodziutkie dziewczyny...gdzieś tak może ok.15 lat...Jedna z nich weszła do przymierzalni i wyszła w sukience, którą trzeba było skrócić...Pozostałe dwie koleżanki pochwaliły jej sukienkę, która chyba była z odkrytymi ramionami(nie pamiętam), bo nagle zaczęły dyskujsę na temat swoich ramion ...Jedna z nich powiedziała "I hate my arms"(nienawidzę moich ramion)...Popatrzyłam na nie...wszystkie prześliczne...szczuplutkie jak laleczki...Pomyślałam "Mój boże...jakie one będą miały problemy za kilka lat...a jakie gdy będą jeszcze starsze..". Nic jednak nie powiedziałam , choć mnie korciło aby coś zażartować , bo one i tak by tego nie zrozumiały...

Nie wiem dokładnie jaki jest twój problem pitunia2005, ale domyślam się z twoich wypowiedzi, że nie lubisz swego ciała , bo jesteś........pulchna ?....czy tak..?
Jeśli tak to masz dwa wyjścia....1- polubić siebie - co , jak widać raczej odpada....albo 2 - schudnąć ... a na to trzeba tylko odrobinę dyscypliny...
Ja od siebie tylko dodam, że każde ciało może być piękne...jeśli jest kochane...
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości