[tarot55557]

Rozumiem Cię, wyjście do ludzi tak, ale chodzi też o to abyś nie spychal trudnych emocji do podświadomości ignorując problemy i udając, że wszystko jest ok. Takie zepchnięte i nieprzerobione problemy nawarstwiają się i potem w najmniej oczekiwanym momencie wybuchają...emocje wychodzą na wierzch, często są wyolbrzymione i nieracjonalne. Lekarz powinien pomóc Ci nauczyć się przerabiać trudne momenty, a nie je spychać i ignorować. A druga sprawa, że osoba z rysem narcystycznym jak wybacz mi ale wydajesz się taka osoba to musisz zacząć być zdrowym egoistą, przede wszystkim zadbać o siebie i swoje granice, pomaganie ludziom jest fajne ale nie za wszelką cenę...ty musisz czuć się wpierw dobrze, zadbać o siebie i zrozumiec, że Twoje potrzeby są na pierwszym miejscu