Bylica Estragon, Draganek
#10

Atremisia Dracunulus-Bylica Estragon pochodzi z południa Europy, rośnie natomiast w rejonach Ameryki Południowej, południowej Azji oraz Syberii co tłumaczy jej odporność na mrozy.
Dracunulus oznacza dosłownie „mały smok”.
Być może nazwa ta (zgodnie z średniowieczną doktryną  sygnatur)pochodzi od kształtu korzeni, rośliny a może od jego ostrego smaku.
Bez względu na pochodzenie nazwy, wierzono, że to środek leczniczy, który należy stosować przy ukąszeniach węży, żmij i innych jadowitych stworzeń.
W polskich herbarzach  i w literaturze kulinarnej z XV i XVI wieku pojawiają się również inne synonimy, wywodzące się z łaciny i z języka arabskiego, takie jak bertram, biertram, tarhun oraz torhun a nawet toruń ziele.

W czasach starożytnych zmieszany sok Estragonu i Fenkułu był ulubionym napojem władców indyjskich.
W XI wieku wspomina o niej Avicenna, jeden z najwybitniejszych lekarzy świata arabskiego, w dziele Kanon medycyny praktycznej.
W XIII wieku stosowano roślinę w kuchni arabskiej.
W XVI wieku Olivier de Serres zalecał francuskim kucharzom stosowanie liści Estragonu jako przyprawy.
Za rządów Henryka VIII Estragon zadomowił się w angielskich ogródkach, a popularne w tych czasach porzekadło: „niektórzy ludzie i niektóre zioła psuja żołądek” mogło wiązać się właśnie z Estragonem.
Ciekawa jest historia według której Henryk VIII rozwiódł się z Katarzyną Argońską ponieważ nadużywała eEstragon (M. Biggs i in.)

Estragon jest świetnym zamiennikiem soli.
W czasach średniowiecznych, pielgrzymi przemierzający odległe szlaki wypychali swoje buty świeżymi gałązkami Estragonu, wierząc, że zioło doda im energii na czas długiej wędrówki.

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości