Oczyszczanie kart
#83

Z tym strażnikiem poruszyłeś chyba ważną kwestię, gdyż jak przypominam sobie,dawniej trzymałam karty wizerunkiem do góry, potem coś mi się odmieniło (nie wiem czemu? gdzieś coś wyczytałam, jeśli znajde to, wrzucę link). :-?
Co do rytuałow, nie stosuje ich non-stop, głównie wtedy kiedy mam czas i generalnie też - głownie gdy wróże sobie samej, podczas rozkładu dla innej osoby często nie mam takeij mozliwości jakiegoś specjalnego "cudowania", ograniczam się do minimum.
Różne sa stanowiska tych ceremoniałów, każdy tarocista sam sobie je wypracowuje szlifując swój warsztat pracy, ważne zeby zapewnic sobie max bezpieczeństwa i tak się czuc. Jesli ktoś funkcjonuje doskonale bez tej oprawy, to chyba jest dobrze, ja natomiast bardziej komfortowo się czuję i chyba jakoś poważniej podchodzę do kart. Ale tyle stanowisk ile ludzi Uśmiech
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości