[Hazar]

Witaj Maryś 


Pytania: jak dla mnie rozwinie się tą sprawa? 
9 Mieczy - Nie da ci żyć, a na pewno zapomnij o spokojnym śnie. Myśli nieustannie będą cię atakować i wracać, a najbardziej, gdy już będziesz w łóżku. Nie poprawią sprawy też plotki które będą cię dochodzić, a tylko spotęgują uczucie uwięzienia w matni. 

Czy będę w to wplątana (chociaż trochę już jestem) ale nie chcę brać w tym czynnego udziału.
4 Miecze - Możliwe że nie będziesz brać czynnego udziału, ale tylko dlatego że wylądujesz na "chorobowym". Ale ta groźba "bęcków" od tego uniku nie zniknie.

Jak się ustrzec przed kłopotami? 
Rycerz Buław - Ustrzec się już nie można. Sprawa jest zaogniona i hajcuje się jak stodoła na dziewiętnastowiecznej wsi.

Jak się wyplątać?
IV Cesarz - Musisz temu stawić czoła i wziąć na klatę. Bo klata jest goła i też mocno uszkodzona, więc przygotuj się że na jakiś czas braknie ci tchu. Jest w tym też dobra rzecz, zyskasz w oczach innych, zobaczą, że jesteś silna i potrafisz ponosić konsekwencje. 

Ale wybór tak naprawdę należy do ciebie, czy chcesz iść na stos, czy schować sie pod kołdrą.

Przemyśl sobie to, ale nie w nocy  tylko za dnia, bo wtedy inaczej wszystko wygląda.
Mądrych decyzji, będzie dobrze. Zobaczysz.

Wszystkiego Dobrego
Hazar