Jak wyobrażacie sobie idealną wizytę u wróżki / wróżbity?
#14

Dla mnie idealny seans u wrózki to taki, na którym słyszę duzo konkretów w nawiazaniu do sytuacji - nie takie ogólniki albo godzina omawiania mojego rysu numerologicznego/psychologicznego/zodiakalnego. O tym mogę poczytać sobie we "wróżce". Jesli o to poprosze - ok, bardzo chętnie posłucham.

Nie lubie natomiast "lania wody" i niepotrzebnego zapychania czasu rzeczami, które nie maja zwiazku ze sprawą. Lubie, kiedy wrózka zezwala na nagrywanie rozmowy. Nie chcę tasmy po to, zeby jej kiedys rzucić ją w twarz krzycząc że nic się nie sprawdziło i jaka jest kiepska.. Oczko nie nie.. ja po prostu mam mały zasób pamieci i szybko zapominam o tym, co usłyszałam.
Lubie, kiedy osoba wróżąca nie buduje muru, nie pokazuje sie jako ktos niedostępny, zarozumiały..
Cieszy mnie, kiedy czuję się zrozumiana i nie mam świadomości że ta druga strona bez przerwy zerka na zegarek Oczko
Lubię światło świec, zwierzęta w mieszkaniu i miłą muzyczkę w tle.
To tyle od Mag Uśmiech
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości