Koper Włoski-Fenkuł
#2

   
Koper Włoski {Foeniculum Capillaceum Gilib.)
Inne nazwy: Fenkuł, Fenkuł Pospolity, Fenkuł Lekarski, Koper, Kopor, Koperek, Kopr Włoski, Anyż, Anyżek, Świniak, Osładziec.
Angielska: Fennel.
Francuska: Fenouil Fenchel.
Niemiecka: Geme­iner.
Rosyjska: Fenchiel Aptecznyj.
Słowiańska nazwa Kopru: Kopr pochodzi od słowa: kopeć, czyli zapach.

Koper Włoski należy niewątpliwie do najstarszych roślin leczniczych i przyprawowych wymienianych już np. w słynnym egipskim papirusie Ebersa, ale wzmianki o nim znajdujemy też w Nowym Testamencie oraz w piśmiennictwie greckim i rzymskim.
Znany był w medycynie chińskiej i arabskiej.
W starożytnej Grecji i Rzymie stosowano go m.in. przeciwko kolkom, bólom głowy i chorobach skórnych.
Gladia­torzy, toczący przecież walki na śmierć i życie, tak wierzyli we wzmacniające właściwości tej aromatycznej rośliny, że przez ostatnie dni przed starciem wyciągiem z nasion kopru nacierali swoje mięśnie.
Zresztą w starożytności i później Koper uchodził poniekąd za ziele magiczne przynoszące szczęście w kłopotach miłosnych i w małżeństwie.
Przez całe wieki łączyły się z nim również inne przesądy ludowe — noszenie przy sobie jego nasion odpędzało różne demony, chroniło przed czarami, przeciwdziałało uderzeniom piorunów.
Ze starożytnego Rzymu (wraz z osławionymi legionami) Koper Włoski przedostał się do środkowej Europy.
W wiekach średnich uprawiano go przede wszystkim w ogrodach przyklasztornych, figuruje też w Capitulare de wiłlis Karola Wielkiego oraz w planie słynnego ogrodu w st. Gallen.
Piszą o nim tak słynni zielarze, jak św. Hildegarda, Paracelsus czy Matthiolus.

Koper Włoski uchodził przed wiekami za ziele o wszechstronnym zastosowaniu leczniczym, do tego stopnia, że powstało ponad 200 recept na jego skuteczne zastosowanie.
To zioło i przyprawa wywodzące się z rejonu Morza Śródziemnego i Azji Mniejszej dzisiaj uprawiane jest dosłownie w całej Europie, a także w Ameryce (szczególnie Argentyna) oraz Azji (Chiny i Japonia). 
W Polsce Koper udaje się na ogół dobrze, chociaż jest rośliną niezawodną jedynie w cieplejszych rejonach naszego kraju.

Uprawa Kopru Włoskiego wymaga gleby żyznej, bogatej w wapń, a najlepiej udaje się w miejscach dobrze nasłonecznionych.
Roz­mnażamy go wyłącznie z nasion, które wysiewa się zazwyczaj w kwiet­niu wprost do gruntu.
W pierwszym roku roślina wytwarza długi, wrzecionowaty korzeń oraz rozetę  przyziemnych, ogonkowych, pierzas­todzielnych liści.
W drugim roku upraw (ale w sprzyjających warunkach już pod koniec pierwszego roku) z ziemi wyrasta niekiedy na wysokość 2 metrów rozgałęziony pęd kwiatowy, a łodygę otaczają liście o skórzas­tych pochwach.
Roślina wytwarza drobne, żółtawe kwiaty zebrane na szczytach pędów w płaskie baldachy, które zakwitają kolejno (jakby piętrami) od lipca aż do pierwszych przymrozków.
W związku z nierównomiernym kwitnieniem rośliny — owoce (podługowatojajo­wate, zielonoszare rozłupki) nie dojrzewają na całym baldachu jedno­cześnie, lecz stopniowo, a część z nich w naszym klimacie w ogóle się nie zawiązuje.
Zbieramy je zatem stopniowo, wybierając tylko w pełni dojrzałe części owocostanu.
Taki system zbioru gwarantuje wprawdzie, że owoce nie będą pleśnieć, ale jest niezmiernie pracochłonny.
Jeżeli ze zbiorem zaczekamy do września lub niekiedy nawet początku paź­dziernika, możemy ścinać od razu całe dojrzałe baldachy, w których większość owoców zmieni barwę na zielonkawobrunatną i dosuszać je na plandece w ciepłym i przewiewnym miejscu, wymłócić i... dosuszyć raz jeszcze.
Owoce przechowujemy w szczelnych naczyniach, by nie straciły aromatu.
Podstawową substancją czynną owoców Kopru jest olejek lotny zawierający m.in. anetol, pinen, fenchon i limonen.
Zawierają one ponadto flawonoidy, cukry, tłuszcze, węglowodany, białka i wosk.                  
Koper Włoski przede wszystkim reguluje trawienie, wykazuje działanie wiatropędne, rozkurczowe, wykrztuśne i mlekopędne.

Napar z owoców.
1 łyżkę zmielonych owoców Kopru zalewamy szklanką wrzącej wody i pozostawiamy przez 15—20 minut pod przykryciem.
Po przecedzeniu pijemy 2—3 razy dziennie po pół szklanki naparu (dzieci kilka razy dziennie łyżeczką) po posiłkach w różnego rodzaju zaburzeniach trawiennych (bóle żołądka, jelit, złe trawienie), przy braku apetytu oraz w schorzeniach górnych dróg oddechowych.

Wino koprowe.
2 łyżki zmielonych owoców zalewamy 1/2 szklanki wrzątku, gotujemy na małym ogniu przez 2—3 minuty i odstawiamy pod przykryciem na pół godziny.
Po przecedzeniu taki stężony napar wlewamy do butelki białego wytrawnego wina i odstawiamy na kilka dni.
Kieliszek takiego wina pijemy przy obfitych posiłkach w celu pobudzenia trawienia.

Proszek z owoców. 2—3 łyżki stołowe sproszkowanych owoców zażywamy z mlekiem, cukrem lub miodem we wzdęciach i kolkach jelitowych.

Koper Włoski jest znaną i cenioną przyprawą, o której tak piszą J. Kybal i J. Kaplicka w swojej książce Rośliny aromatyczne i przy­prawowe: „Liście kopru używane są do aromatyzowania zup rybnych i sałat.
Włosi jedzą jako jarzynę Koper marynowany w zalewie octowo-solnej.
Jest to tak zwany włoski anyżek.
Owoców Kopru dodaje się dla zapachu do chleba, ciast, korniszonów w occie, a także do potraw z warzyw.
We Włoszech zmielone nasiona służą jako przyprawa do mięs smażonych.
Nasiona dostarczają także olejku używanego w cukiernictwie i do produkcji likierów'*.
Zastosowanie kopru jako przyprawy we Włoszech podkreślił już zmarły w 1573 r. Marcin z Urzędowa: „Koper Włoski znają ludzie wszyscy we Włoszech, silnej wagi, albowiem kołacze, chleby z nim czynią(...)".
źródło

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości