Klątwa rodzinna, zdolności ezoteryczne
#15

Słońce, masz absolutną rację, że trzeba się wyciszyć, zdystansować, żeby dostrzec więcej.
Ponadto uważam, że należy odciąć się od wszystkich toksycznych ludzi, niezależnie czy jest to ktoś obcy, czy bliski. Oczywiście czasem jest to niemożliwe, tak jak w przypadku ojca, który musi mieć kontakt z dziećmi, ale trzeba zrobić wszystko co się da, żeby te kontakty ograniczyć do minimum.
Jeżeli wokół nas są ludzie, którzy ściągają na siebie złą energię, "trafia" ona niestety także w nas. Może tak działo się też w Twojej rodzinie. Pisałaś, że tak masz od dziecka, a wychowywana byłaś przez babcię, która na pewno ściągała do siebie złą energię.
Naprawdę trzeba zrobić wszystko, żeby mieć koło siebie tylko życzliwych ludzi.
Wspomniałaś, że masz własne forum, na którym "....jest ciężki kaliber obelg....." jak to określiłaś. Następna zła energia. Pomyśl również o tym.

Każdy z nas ma prawo wybierać sobie ludzi, z którymi chce przebywać.
Przysłowie mówi, że rodziny się nie wybiera, ale z drugiej strony, czy ludzie, którzy nas krzywdzą są naszą rodziną?
Czy fakt, że ktoś ma jakieś wspólne geny ze mną oznacza, że muszę być zawsze blisko niego, obojętne jakim jest człowiekiem?
Pozdrawiam Cię serdecznie
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości