Rzeczywistość, marzenia, nadzieja...
#74

dzień dobry Uśmiech
piękny dzisiaj dzień - niczym w lecie - nawet ze 2 godzinki ba balkonie posiedziałam az rączki mam całe czerwone teraz tak słoneczko mnie przypiekło...

a teraz karty na dzisiaj :

jak narazie to spokojnie
obiadek ugotowany i skonsumowany, w domu cisza i spokój a ja siedząc na balkonie- patrzyłam na swoja brzózkę która posadził mój mąż - tak ładnie wiaterek na niej gra na jej listkach, , które są tak cudne, świeże, zielone.. Aż podziękowałam jej za jej urok i to, że jestem przy niej taka spokojna (rośnie z 5 metrów od mego balkonu) .troszkę wspomnień mnie naszło ale bardzo sympatycznych
a co dalej będzie -czas pokaże...
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości