Dłonie -problem
#28

Dziewczyny, wypróbowałam masło i wiecie co trochę zeszło, z cytryną niestety odpuściłam ponieważ wczoraj detale strasznie pocięły mi palce i pieką jak cholera, co najgorsze ten olej dostał mi się w ranki i zaś mam czarne krechy, masakra jakaś.
I to jeden detal w zasadzie jest taki do du... inne są ok., no ale jak na pech to na mnie musiało trafić i ja tego cholerstwa najwięcej robić muszę.
Dzisiaj po powrocie z pracy wzięłam nowy płyn do naczyń i wymieszałam go z pastą Komfort do prania, delikatnie już wcierając mieszankę w palce i powiem wam, że efekt jest ogromny, tam gdzie mam ranki trochę szczypało, no ale nie aż tak mocno jak po cytrynie.
Teraz będę miała urlop 2 tygodnie, także mam nadzieje, że moje palce dojdą trochę do siebie, a jak się wszystko zagoi ponownie wezmę cytrynkę i powinno być ok.

Nysza, ja ogólnie mam bardzo tłustą skórę, nie mam przesuszonych rąk pomimo tej pracy, ale ten olej to ja nie wiem, jest okropny, szczególnie jak dostaje się w miejsca gdzie naskórek na palcu został ''uszkodzony'', za nic nie mogłam doczyścić tego badziewia, pod paznokcie też jak się dostanie to tragedia.

Ewuś, ja w tej pracy robię już 6 lat, lubię swoją pracę i nie chciałabym jej zmieniać ponieważ umowę mam do 2015 roku.
Jakoś muszę to wszystko- te listopadowe nowości z detalami- przeboleć i poradzić sobie z zaistniałym problemem.

Dziewczyny raz jeszcze wszystkim Wam dziękuje za rady Uśmiech
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości