Różnorodność talii czy manipulacja odwiecznym znaczeniem?
#5

Cytat:Podobno wróżyć można ze wszystkiego. Ważne jakie znaczenie przypiszemy poszczególnym elementom [kartom np/] , jaką przyjmiemy konwencję. Potem tylko tego się należy trzymać. Oczywiście spłycam tu problem , ale takie zdanie czytałam w jakiejś ksiażce na temat tarota i prawdę mówiąc, przemawia to do mnie.

Wydaje mi się że aspekt przez ciebie poruszony jest w tej kwestii decydujący. Kto jest narzędziem? My czy może TAROT? No bo jeżeli przyjmiemy, że karty są narzędziem to faktycznie od nas należy jak wykorzystamy symbolikę etc... Gdy czytam coś dotyczącego historii tarota odnoszę wrażenie, że owszem to ludzie stworzyli cały system (używając go jako instrument wróżebny), ale z drugiej strony pod tym wszystkim "coś się kryło". Pytanie tylko co...intuicja, rozum, magia, duchy, mechanizm rządzący światem? Eh to nie ten temat aczkolwiek miło słyszeć wasze zdanie.

Cytat:Moim zdaniem nie, ja wręcz lubię przeglądać różne talię ponieważ zawszę dopatrzę w nich dodatkowy jakiś przekaz.
To fakt. Można się dopatrzeć czegoś więcej!
Cytat:I jestem tego samego zdania co Lila, że fałszywy odczyt może zdarzyć się każdemu, bez względu na to z jaką talią pracuje.
A nie myślicie, że wtedy ten błąd jest jakby hmm nie do końca zależny od wróżącego. Takie jakby umyślne sprowadzanie wróżącego przez twórce kart.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości