Wątek zamknięty

Proste zaklęcie, żeby on wrócił, odezwał się.

Dzisiaj wykonałam rytuał. Mam zamiar go powtórzyć w piątek. Z całego serca chce, żeby się udało!

Rozmawialiśmy i jedyne czego się dowiedziałam to o jakiś "demonach i problemach". Zero konkretów. Jako, że sytuacja jest świeża to chce trochę odczekać o wówczas porozmawiać jeszcze raz. Ale zrozumcie mnie, rozum swoje a serce swoje. Nie tak miał się zacząć nowy rok.
Wątek przeczytałam cały. Jestem swiadoma swoich działań. W mojej rodzinie kobiety (od strony ojca) dużo miały wspólnego z medycyną naturalną i różnymi obrzędami. Baaa, moja babcia to chyba jakieś medium.
Kolejna w kolejce jestem ja więc staram się słuchać swoich wewnętrznych głosów i intuicji.
więc poprosiłam Was o pomoc w interpretacji moich podejrzeń oraz nim minie trochę czasu chciałabym aby ON też w jakiś sposób zareagował.

Na wstępie proszę o scalenie mojej wypowiedzi z poprzednia, ewentualnie usuniecie tej poprzedniej (niestety nie wiem jak to zrobić o ile mam taka możliwość).

Nie chciałam wierzyc, ze nie można igrac w takich sprawach... ale serio dziewczyny UWAZAJCIE!!!! Skorzystalam z podanego uroku i co? Nie dość ze się nie odezwal to dowiedziałam się padlam ofiara mega manipulacji z jego strony. Wszystko od początku do końca było zaplanowane. Facet zagral ze mna w najgorszy ze wszystkich sposobow.
Jeżeli tylko bylaby możliwość zmiany prośby o postawienie tarota to poki nie mam odpowiedzi na poprzedni post to czy mogę o takową zmiane poprosić?? Chcialabym zadac inne pytanie
Wątek zamknięty


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości