Pułapki duchowości
#62

To jest obrzydliwe! Nie ma dla pedofilów żadnego usprawiedliwienia i to w każdym środowisku. Piszesz , ze odeszłaś z Kościoła katolickiego i jesteś teraz ateistka tzn. że odrzuciłaś Boga, przestałaś w niego wierzyć, przestałaś wierzyć w siły nadprzyrodzone? Czy odrzuciłaś jedynie Kościół katolicki?
Znam doskonale jeden kraj i to nie tylko z lekcji historii. Mogłam przekonać sie na własne oczy do jakiej degrengolady komunizm i wychowanie ateistyczne doprowadził narody w byłym ZSRR,(Związek Socjalistyczny Republik Radzieckich). Jakiego ogromnego spustoszenia ta tyrania doprowadziła i (nie tylko w umysłach) w społeczeństwach radzieckich. Dla wielu zapewne "Gott ist tot" (Bóg nie żyję) przestał być źródłem jakiegokolwiek kodeksu moralnego czy teleologii. Jednak dla wielu ludzi wiara jest zdolnością do osobowej relacji z Bogiem, która daje im" nadzieje" na życie wieczne. Uśmiech
Pamiętam jak moja babcia i mama mówiły ojciec duchowy, czy duchowny. To była osoba, która wspierała i towarzyszyła chrześcijaninowi na drodze do jego rozwoju duchowego i wcale nie musiał być to wyświecony ksiądz. Każdy ma swoja ścieżkę życia i niech ona go doprowadzi do jego wymarzonego celu. Uśmiech
Jesteś
Jestem bo Jesteś
na tym stoi wiara
nadzieja miłość spisane pacierze
wielki Tomasz z Akwinu i Teresa Mała
wszyscy co na świętych rosną po kryjomu
lampka skrupulatka skoro Boga strzeże
Iza po pierwszej miłości jak perła bez wieprza
życia ludzi i zwierząt za krótka choroba
śmierć co przeprowadza przez grób jak przez kamień
bo gdy sensu Już nie ma to sens się zaczyna
jestem bo Jesteś. Wierzy się najprościej
wiary przemądrzałej szuka się u diabła
ks. J. Twardowski
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości