09-01-2014, 23:03
też ale buddyści również wyznają karmę. tylko siedząc zamkniętym w aśramie i nic nie robiąc nie pracujemy nad nią, więc można by uznać, że dla nich jej nie ma (tzn, nie mają czego przepracowywać) i niby są bliżej powrotu do Źródła od innych. takie zamknięte koło.