[Lele]

kochana, trzeba uważać, żeby olejek się nie dostał do oka. Przeżyłam to, wiem jak oko później płacze.
Może masz wyjątkowo wrażliwe oczy? Postaraj się zatem nie nakładać olekju zbyt plisko powieki. Nie od nasady rzęs, tylko od połowy np.

Nakładasz olejek po szczoteczce do tuszu? Ja na początku bawiłam się patyczkami do uszu
ale później dorwałam taką szczoteczkę i było łatwiej, zgarniaj nadmiar, żeby nie spływał do oka. Wystarczy, że szczoteczka będzie natłuszczona i to naprawdę wystarczy, żeby poskutkowało. Ja do tego doszłam dopiero po paru dniach, na początku myślałam, że im więcej olejku na rzęsach, tym lepiej. Okazało się właśnie na odwrót.
Jeśli nadal Twoje oczy będą płakać i szczypać to może masz alergię?
Wtedy na ratunek może Ci przyjść zwykła wazelina za przysłowiową złotówkę.
Koleżanka stosuje a efekty są spektakularne. Długie, gęste i czarne jak smoła