16-02-2014, 22:24
Hyacynt
to ja dziękuję. Pomoże mi to lepiej zrozumieć moje przeznaczenie odczytując "litery zapisane na czole".
Co do szefa - potrafi gadać non stop przez telefon, musi się ciągle radzić i trzęsie d*pą, a do szczegółów czepia się bardzie niż niejedna kobieta z PMS.
to ja dziękuję. Pomoże mi to lepiej zrozumieć moje przeznaczenie odczytując "litery zapisane na czole".
Co do szefa - potrafi gadać non stop przez telefon, musi się ciągle radzić i trzęsie d*pą, a do szczegółów czepia się bardzie niż niejedna kobieta z PMS.