partnerski portret
#8

nie mozna napisac czy lepsza czy gorsza , tego nie da sie tak zmierzyc , kazdy chłonie inaczej wiedze
to co mi zajelo kilka lat komus zajmie miesiac a do tego jesli ktos ma talent czy dar to kolejny plus
sprawiedlowosc jest taka dosc surowa, jedyne co mi pasuje to to, ze jak on mi zrobil przykrosc to taka sama otrzymywal pozniej (nie celwo samo tak sie działo)
wiec było tak sprawiedliwie mozna powiedziec

dla sprawdzenia zrobiłam rozkład z moim pierwszym mezczyzna - tak by sprawdzic bo to zwiazek zakonczony juz baaardzo dawno
i musze powiedziec, ze tak sprawdza sie

drugi rozkład

----VI+VI=XII---------IV+IX=XIII----------XIX+XVIII=XV
----------------III---------------VI-----------------------XVIII
-----------------------IX-----------------------------
-----------------------XXII=0--------------------------

tuta pozycja 4 była Cesarzowa i rozstalismy sie z powodu innej kobiety, o rozstaniu mogła mówic pozycja 2 - śmierc, diabeł jestesmy uwiazani ze soba z powodu dziecka
w tym zwiazku byłam samotna i czułam sie mimo, ze z kims to jednak sama ( pustelnik)
wiekszosc z wydarzen była zaskoczeniem i takim nagłym czyms ( głupiec)
Sadze wiec, ze zwiazki ktore sie koncza badz rozstania sa trwałe beda oznaczone gdzies karta smierci
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości