[LeCaro]

Joano, Twoja córka dorasta, staje się kobietą. Może podświadomie - ale trudno ci to zaakceptować. Ty - zamiast pozwolić jej popełniać własne błędy i stać się odpowiedzialną - podsycasz w niej ciągle to dziecko (karmienie mlekiem). Chciałabyś ją mieć przy sobie, chciałabyś by trwał ten stan bliskości pomiędzy Wami. Dziecko jest bezwolne, Ty się nim opiekujesz, Ty nad nim czuwasz, Ty o nim decydujesz... inni ludzie - tu reprezentowani przez członków Twojej rodziny, którzy dzielą się swoimi radami - nie są Wam potrzebni, sama wiesz co jest dla córeczki najlepsze, sama ją karmisz swoim "wnętrzem", przekazujesz swoje poglądy, by w nich wzrastała, chronisz, utrzymujesz. Mleko symbolizuje coś wartościowego, wszystko to czego potrzebuje dziecko, biel mleka symbolizuje tez najbardziej niewinne lata dziecka... kiedy było blisko Ciebie, kiedy nie miało jeszcze "dorosłych" dylematów.

Może Twoja córka chce - lub może bardziej powinna - rozpocząć już nowy etap w swoim życiu, usamodzielnić się, dorosnąć... a tymczasem sen pokazuje że zarówno jej odpowiada pewna zależność od Ciebie, bycie pod Twoją opieką, lgnięcie do tego matczynego "mleka", bo tak jest jej łatwiej... I tak samo Ty nie chcesz jej "wypuścić" na Świat, zaznajomić z tym co może on zaoferować, pozwolić by dorosła i zetknęła się również z ciemniejszą, trudniejszą stroną życia... wolisz ją trzymać blisko siebie, pod kloszem, chronić.

To, że we śnie pokazują się Twoja Mama i Babcia może sugerować, że chodzi tu o dorosłe życie Twojej córki w roli kobiety... i jakieś dylematy z tym związane.