Herbata...ulubione smaki i zapachy...
#8

Herbata po Hassańsku
Nasz ulubiony napój.
Duży czajnik gorącej herbaty stoi w kuchni i nęci aromatem.
Słodka, aromatyczna, intensywna w smaku i kolorze.
Doskonale łagodzi pragnienie.
Po kilka szklaneczek wypijają nawet ortodoksyjni przeciwnicy słodzenia herbaty.
Nie wysusza, doskonale rozgrzewa i pozytywnie nastraja.
Smak i aromat tej herbaty łagodzi obyczaje Oczko

Do czajniczka o poj. około 1,5 l wsyp 4 łyżki cukru (dla lubiących słodkie - 6 łyżek), dolej 2-3 łyżki zimnej wody.
Potrząsając czajniczkiem wymieszaj.
Postaw na średnim ogniu i uważnie, by cukier się nie przypalił, potrząsając czajniczkiem ugotuj jasnozłoty karmel.
Zdejmij z ognia, zalej wodą do pełna.
Nasyp czubatą łyżkę czarnej cejlońskiej herbaty liściastej.
Jeśli lubisz - wsyp kilka rozgniecionych ziaren kardamonu.
Od chwili zagotowania wody, gotuj na małym ogniu ok. 15 min.
Aromatyczny napój, w kolorze ciemnego burgunda, nalej do tradycyjnych szklaneczek i natychmiast podawaj.
Czajniczek ustaw w pobliżu.
Będzie potrzebny dla wielu dolewek.
źródło
źródło

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości