[nastek96]

Sama 13 jest karmą pracy. Jasne. Ale wydaje mi się, że te karmy są za bardzo demonizowane. Podobnie jak niektóre karty tarota, które się opisuje jako prawdziwy armagedon, a w rzeczywistości zazwyczaj realizują się o wiele łagodniej niż się je opisuje. 

Ciekawe co piszesz, że zmienię pracę tak późno. 
Może kiedyś da znać o sobie kryzys wieku średniego? 
Albo faktycznie wrócę do czegoś co zacząłem i porzuciłem. 

W mojej pracy jako tako nie można dostać awansu, ewentualnie iść gdzieś jako pomoc. Ale już chcieli mi zmienić stanowisko, tyle że się nie zgodziłem. Bo niby zmienić stanowiska nie można, ale życie weryfikuje. 
Mam nadzieję, że studia się udadzą

Ale się nie możemy zrozumieć co do rozkładu. Ja myślałem, że jakoś z numerologii odczytasz jaki będzie ten rok. 
Ja karty sam sobie postawiłem. Ten rozkład LeCaro, swój szczegółowy i teraz jeszcze mam twój. I  dzięki Bogu, że mi je postawiłaś, bo teraz rozumiem o wiele więcej

Jeśli chodzi o pracę, to wiem od astrologa, że czekają mnie zmiany. Ty masz Śmierć, w moim rozkładzie jest Koło Fortuny i sam się od dawna domyślam, że chcą mi dać ,,awans" od którego uciekam. 

Jeśli chodzi o uczucia wiem od astrologa, że będę patrzał na kogoś przez różowe okulary. U mnie jest Księżyc, czyli tajemnice i nieprawdziwy obraz sytuacji, a u Cb 7 mieczy, czyli kłamstwa. Mało tego też mam pazia buław tak samo jak ty. Mamy punkty wspólne. 
Dziękuję Ci bardzo, teraz wszystko widzę wyraźniej. Ale u Cb widzę Sprawiedliwość, czyli wszystko wyjdzie na jaw. 

Co do zdrowia to ciągną się pewne problemy, więc mam nadzieję, że się wyleczę w końcu. 

Wybacz, że Ci się tak wtrącam i analizuje. Wiem, że to twój gabinet.