Dla miłośników astronomii
#92

Wydarzenia astronomiczne 2016 roku

Co roku na niebie pojawia się wiele ciekawych obiektów, które często można obserwować nawet bez specjalistycznego sprzętu. 2016 rok także będzie pełen fascynujących zjawisk. Razem z Karolem Wójcickim przybliżymy Wam najważniejsze wydarzenia tego roku.
Po raz kolejny opłaci się patrzeć w niebo, o czym zapewnia nasz ekspert - astronom z Centrum Nauki Kopernik Karol Wójcicki. Szczególną uwagę warto zwrócić na przejście Merkurego przed tarczą Słońca w maju, bo jest to jedno z najważniejszych wydarzeń astronomicznych 2016 roku. A co jeszcze nas czeka?

Dzienne zakrycie Wenus

6 kwietnia będziemy mieli okazję zobaczyć dzienne zakrycie Wenus przez Księżyc. Jest to sytuacja, gdy znajduje się on pomiędzy dwoma planetami i zakrywa tarczę Wenus.
- Wenus jest bardzo jasnym obiektem i jeśli wiemy gdzie jej szukać, będzie można ją zobaczyć także w ciągu dnia - mówi Wójcicki.
W dniu, kiedy wystąpi zjawisko, Księżyc będzie kilka dni przed nowiem, na niebie widoczny będzie więc jedynie cienki sierp. Dodatkowo będzie znajdował się blisko Słońca, co nie ułatwi obserwacji. Mimo wszystko zakrycie Wenus przez Księżyc powinniśmy zobaczyć nawet gołym okiem. Wystarczy, że ustawimy się tak, żeby Słońce było zasłonięte np. przez jakiś budynek. Choć wiadomo, że najlepiej obserwować to zjawisko przez lornetkę lub teleskop.
Zakrycie Wenus nastąpi około godz. 9.45 przy jasnym, cienkim brzegu Księżyca. Wenus jest dużą planetą, więc będzie widać, jak jej tarcza znika za Księżycem przez około 25 sekund.
Około godz. 10.40 nastąpi odkrycie Wenus przy ciemnym brzegu Księżyca. Zazwyczaj brzeg ten jest nieoświetlony, ale tym razem będziemy mieli do czynienia z tzw. światłem popielatym, czyli poświatą widoczną na aktualnie nieoświetlonej części naszego satelity.

Tranzyt Merkurego

9 maja będziemy mogli podziwiać tranzyt Merkurego. Warto zaznaczyć tę datę w kalendarzu, bo będzie to najważniejsze zjawisko astronomiczne całego roku.
Przejście Merkurego przed tarczą Słońca ostatnio było widoczne w 2006 roku. W tym roku tranzyt zobaczymy od początku, ale nie do końca. W Polsce zjawisko to rozpocznie się około godz. 13.11 i będzie trwało aż do zachodu Słońca. Koniec przejścia Merkurego nastąpi około godz. 20.35, jednak Słońce zajdzie tego dnia o godz. 20.09. Merkury jest najmniejszą planetą Układu Słonecznego, więc najlepiej obserwować jego tranzyt przez teleskop, ale jedynie przy użyciu ODPOWIEDNICH FILTRÓW. Nie wolno patrzeć bez nich na Słońce, bo prowadzi to do poważnego uszkodzenia lub utraty wzroku. Gołym okiem tranzyt Merkurego może nie być widoczny, ale nic straconego. W całej Polsce będą organizowane pokazy nieba, na których będzie można zobaczyć zjawisko przez przystosowany do tego sprzęt.

Opozycja Marsa

22 maja czerwona planeta znajdzie się w opozycji do Słońca. Zjawisko to ma miejsce, gdy dwie planety i Słońce znajdują się naprzeciwko siebie, a w tym przypadku Ziemia jest pośrodku. Czerwona Planeta świeci na niebie jak gwiazda o żółto-pomarańczowym odcieniu, a jej jasność może być bardzo zróżnicowana. 22 maja Mars będzie świecił najjaśniej w całym 2016 roku, z magnitudą -2,1, co oznacza, że będzie błyszczał prawie dwukrotnie intensywniej niż Syriusz, który jest najjaśniejszą gwiazdą na niebie. Późną wiosną będziemy mieli okazję obserwować Marsa nie tylko przez ten jeden dzień. Czerwona Planeta będzie świecić jasnym światłem w okresie od 18 maja do 3 czerwca i będzie dobrze widoczna na niebie.

Deszcz Perseidów

12 i 13 sierpnia na niebie widoczne będzie maksimum aktywności Perseidów. Są one uważane za jedne z najbardziej widowiskowych deszczy meteorytów. Może ich spaść nawet 90 w ciągu godziny.

Koniunkcja Jowisza i Wenus

27 sierpnia nastąpi koniunkcja Jowisza i Wenus. Niestety planety zajdą przed największym zbliżeniem (które w Stanach Zjednoczonych będzie widoczne bardzo dobrze).
W Polsce będzie widać Jowisza i Wenus oddalone od siebie o 11 minut kątowych (dla porównania średnica Księżyca w pełni to 30 minut kątowych). Zjawisko, gdy dwie planety są w polu widzenia jest bardzo rzadkie, więc 27 sierpnia warto patrzeć w niebo. Po północy Jowisz i Wenus będą oddalone od siebie o 4 minuty kątowe, czego już niestety nie zobaczymy, bo planety zajdą około godz. 20.15. Gdy planety będą niedaleko od siebie, ich położenie niestety nie będzie korzystne. W chwili zachodu znajdą się nisko nad horyzontem. Warto obserwować to zjawisko przez lornetkę. Łatwo będzie je wtedy zauważyć, bo Wenus jest najjaśniejszym obiektem na niebie. Koniunkcję Jowisza i Wenus da się także dostrzec gołym okiem, szczególnie jeśli horyzont będzie "czysty", bez drzew i budynków. Przy użyciu teleskopu zjawisko będzie można obserwować także w dzień.

Deszcz Geminidów

14 grudnia na niebie widoczne będzie maksimum aktywności Geminidów. Jest to jedno z najbardziej spektakularnych zjawisk spadających meteorytów. Większość ekspertów od meteorów stawia Geminidy na pierwszym miejscu, nawet przed sierpniowym deszczem Perseidów. Niestety jednak Księżyc będzie świecił wtedy na tyle jasno, że nie wszystkie "spadające gwiazdy" będą dobrze widoczne. Zobaczymy tylko najjaśniejsze z nich, około 20-30 na godzinę.

Źródło: Z głową w gwiazdach, Karol Wójcick
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości