Zaczynamy naukę Tarota :)

Zeszyt założony, pojawiają się pierwsze notatki Uśmiech
Znalazłem na pewnym blogu (sekrety-kart) pomysł na rozkład dzienny ale nie do końca rozumiem zasady jego stosowania.
W ogóle zresztą przeglądając pomysły na rozkłady w głowie przewija się wciąż to samo pytanie:
Czy w trakcie tasowania kart powtarzacie w myślach co na danej pozycji będzie oznaczała dana karta, czy po prostu wcześniej zapoznajecie się z rozkładem i tylko myślicie o zadanym pytaniu?
Co sądzicie o tym rozkładzie dziennym? (czy wybierając karty muszę uwzględnić całość rozkładu czy po prostu dana karta odpowie na dane pytanie?)
1)Moje samopoczucie w tym dniu lub tygodniu
2)Atmosfera w pracy,
3)Atmosfera w domu,
4)Istotne wydarzenie,
5)Tym powinienem się zająć,
6)Efekty jakie otrzymam.
Wydaje mi się, że taka analiza pozwala "szybciej" wejść w karty i bardziej zrozumieć przesłanie danego dnia, choć na razie wypróbowałem podstawową technikę na 1 kartę dzienną.
Wczoraj wyciągnąłem "KOŁO FORTUNY" i prawdę powiedziawszy dzień był trochę pokręcony, jak to zapisałem "wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie".
Chciałem również doszukać się ukrytych znaczeń, więc dociągnąłem z osobnej kupki KRÓL BUŁAW, KRÓLOWA BUŁAW, 9 BUŁAW - niestety nie doszedłem jeszcze do MA i tak jak napisał ktoś powyżej, lepiej nie komplikować sobie życia bo rozkład i tak nie będzie czytelny (efekt - nic z tego nie zrozumiałem Uśmiech)
Być może trochę nagryzmoliłem, ale czasami trudno przelać pytania na klawiaturę Uśmiech
I oczywiście ponownie dziękuję za udzielone porady!
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości