2 mieczy
#9

”Karta ta wskazuje na sytuacje naznaczone uporczywym, dręczącym zwątpieniem. Pokazuje rozpaczliwą próbę uzyskania, na poziomie intelektualnym, jednoznacznej postawy i stanowczości. O rzeczywistej chęci posiadania tych cech można jednak mówić tylko wtedy, jeśli nasze rozpoznania zaistnieją także na poziomie uczuć. Ten obszar podświadomości, na karcie przedstawiony przez morze i księżyc, jest odcięty. Skrzyżowane miecze- granice intelektu - bronią tam dostępu. Obrazem tych 2 mieczy znamionuje nieprzyjemną sytuację, w której znajdziemy się, jeśli będziemy uporczywie zabiegać o klarowne zrozumienie, bez wsłuchiwania się w wewnętrzny głos. 2 mieczy znamionuje nieprzyjemną sytuację, w której znajdziemy się, jeśli będziemy uporczywie zabiegać o klarowne zrozumienie, bez wsłuchiwania się w wewnętrzny głos. 2 mieczy jest diametralnym przeciwieństwem Arcykapłanki (II), choć obie karty zilustrowane są taką samą pozycją siedzącą. Niebieskie odcienie, charakterystyczne dla intuicyjnej siły Arcykapłanki, tutaj znalazły się w tle. Sama osoba siedzi w obszarze szarym, który wydaje się wyrażać <<bladość>> myśli, niepewność, <<szarą teorię>>. Tę niszcząca (zagryzającą) zaufanie siłę zwątpienie w bajkach pokazuje postać wilka.


w życiu zawodowym- 2 mieczy mówi, że doszliśmy do punktu, w którym ogarnęło nas głębokie zwątpienie co do dalszego sposobu postępowania, równocześnie jednak stanowczo odżegnujemy się od zaufania własnej intuicji. To metodyczne zwątpienie może co prawda w zaistniałej sytuacji dostarczyć nam cennych informacji, jeśli jednak nie udzielimy potem głosu uczuciom, nie wyniknie z tego ani jednoznaczna postawa, ani przekonywujące działanie.

na poziomie świadomości- karta ta wyraża duże zdolności analityczne. Dzięki ostrości intelektu możliwe jest rozwiązanie nawet kompleksowych uwikłań przez podzielenie ich na możliwe do ogarnięcia, cząstkowe obszary. Sygnalizowanie 2 mieczy niebezpieczeństwo leży w tym, że na końcu staniemy się sparaliżowani przed strefą pojedynczych skorup, nie widząc, w jaki sposób można je poskładać w całość. Bez dostępu do morza, które symbolizuje całość, dotrzeć możemy tylko do coraz bardziej przeintelektualizowanych, choć częściowo świetnych, rozpoznań - nie znajdziemy jednak spokoju wewnętrznego. Rygoryzm takiej postawy wyrażony jest w sławetnej sentencji wielkiego sceptyka Kartezjusza: <<Wszystko co jest tylko prawdopodobne, jest prawdopodobnie nieprawdziwe>>.


W związkach osobistych- karta ta cechuje wewnętrzne rozbicie, sceptycyzm, niechęć lub nieumiejętność podejmowania decyzji. Taki stan ducha należy potraktować poważnie, ponieważ nośne dla związku uczucia: miłość, zaufanie i poczucie przynależności - zagrożone są zjadliwą trucizną zwątpienia. Jednak w niektórych sytuacjach to zwątpienie może okazać się jedynym pomocnym środkiem prowadzącym do uwolnienia się z dokuczliwych sideł. W takich przypadkach środek ten powinien być zastosowany jak silnie działające lekarstwo - tylko w celu rozwiązania problemu. W żadnym wypadku nie można dopuścić do tego, by używanie leku stało się przyzwyczajeniem."



Źródło: Hajo Banzhaf, Tarot dla Każdego.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości