Ogólnie
#1

Wibracje powielone – mówią, że mamy trudności w podejmowaniu decyzji.
-------------------------------------------

"lekcje" czyli minusy , to "nakazy " czyli to w czym jesteśmy "ułomni " i nad czym musimy pracować , aby nie robić sobie szkodyUśmiech.. to tak w skrócie , ale to oczywiście dużo bardziej skomplikowane , bo klucz wcielenia , mówi też o tym po co żeśmy tu zeszli .. czyli ten pierwiastek poszukiwań duszy tam zamknięty , a lekcje to, to na czym cza sie skupić w świecie materialnym /fizycznym , żeby wypełnić to co w kluczu zapisane

-czarne szczyty to wibracje wskazujące na to jakiego rodzaju lekcje musimy przepracować a to wcale nie znaczy , że jakiego rodzaju kary musimy ponieść czy jakiego rodzaju zadośćuczynienie mamy w tej chwili.- lekcje mówią jakiego rodzaju braki wewnętrzne występują, czego nie umiemy, na co mamy zwrócić szczególna uwagę, jakie są w związku z powyższym zagrożenia. Wskazują przede wszystkim to do czego powinnyśmy przywiązywać szczególną uwagę.
----------------------------------------

a minus piątki oznaczać mogą ,ze ktoś popełnia te same bledy wciąż i nie uczy sie na bledach, kreci sie w kolko ,ze nie potrafi uporać sie z czymś ? ..,ze wniosków nie wyciąga ..?

- moim zdaniem numerologia wbrew pozorom nie jest sztywna w ramach znaczeń , i powinno się ją analizować w kontekście występujących wibracji w piramidzie , bo czym innym będzie 5 dla DŻ 5 a czym innym będzie dla DŻ 8 , czym innym dla DŻ 3 , a jeszcze czym innym dla 11 , i przy kluczu wcielenia też będą inne przesłania dla tej samej wibracji w lekcji . taki mały przykład : (niezobowiązującyUśmiech, a dla 11 , nie pozwól się zdominować , nie przybieraj postawy ofiary , nie bój się zmian , a dla 5 .. nie blokuj się w miejscu , nie unikaj doświadczeń , ale nie nadużywaj swojej wolności , i tak jak dana karta w konkretnym rozkładzie oznacza coś szczególnego , tak dana wibracja w zestawie liczb , też wskazuje na coś szczególnego .
-------------------------------------------------
pierwszy nów wrześniowy wyznacza datę nowego roku numerologicznego
---------------------------------------------------

Cała piramida zbudowana z wibracji mistrzowskich - łatwo nie będzie, bo mistrzowie nie staja się mistrzami po łatwej drodze. I punkt zwrotny 33, II – 44, III -77, IV – 33- piramida piękna lecz nie łatwa. – wyższy poziom doświadczeń, o wyższym poziomie sytuacji. W sytuacjach zawsze wystąpi pewien rodzaj dualizmu., dwie równorzędne możliwości.
- wibracje mistrzowskie maja to do siebie , że nie realizowane do końca na tym poziomie mistrzowskim uderzają w nasze zdrowie.
--------------------------------------------------

Wibracje 7,8,9 w piramidzie - realizacja świetna w trzech płaszczyznach- w medycynie, w sporcie lub w architekturze czyli jako projektant, jako ktoś kto zagospodarowuje przestrzeń, ktoś kto tworzy pewien rodzaj wizji na coś a później ta wizja jest materializowana.

7,9,7 i 9/27 – osoba o dość skomplikowanej wewnętrznej budowie. Jest rodzaj autyzmu emocjonalnego . Może nie umieć mówić o tym czego jej potrzeba, by się poczuła bezpiecznie. Jest to też informacja o słabości psycho emocjonalnej czyli odlatywanie w świat wewnętrzny świat iluzji, nawet co jest o tyle niebezpieczne , że później powrót do realii jest to takie zderzenie się ze ścianą szalenie bolesne.
------------------------------------------------------------------
II liczenie wskazuje na płaszczyznę życia której dotyczyć będzie Rok osobisty
---------------------------------------------
Wibracje mistrzowskie jako dające podstawe relacji mówią o tym, że :
- tu nie ma miejsca na to , żeby ktoś kogoś ciągnął, żeby ktoś kogoś pchał przed sobą. Tu ludzie Ida ramie w ramię. Tu ludzie sprawdzają siebie w tej miłości nie w codziennej radości i spokoju. Bo wtedy to każdy głupi potrafi być szczęśliwy. Tylko jakość naszego związku sprawdzona jest w boju. Czyli jakość naszego związku , ta więź , która nas połączyła, to uczucie które w swoja stronę mamy tak naprawdę zostanie wystawione na próbę. I albo próbę przejdziemy albo tej próby nie przejdziemy.

Karma – związek karmiczny
karma to nic innego jak przyczyna i skutek ..to oczywistym jest że jeśli ciebie dotyka skutek , to i przyczyna leży w tobie , a po kolejne .. karma to nie kara .. karma to zrozumienie , a raczej karma pozwala zrozumieć że to w czym uczestniczymy ma pewien sens ..nie jest dziełem przypadku ... ja nigdy nie twierdzę że wibracja karmiczna wskazuje na jakieś przewinienie w poprzednim wcieleniu i teraz spotyka za to kara ...dla mnie karma i dług karmiczny , to coś na co być może zabrakło w realizacji czasu poprzednio , i teraz staje się to wiodącym tematem ..aby uzyskać pełnię ... nasza dusza dąży do doskonałości ... i nie musi tego robić w pośpiechu jednym rzutem na taśmę .... ma ona sobie spoooooro czasu na to ...aby dotrzeć w miejsce , które jest jej celem ...(cokolwiek by nie miało to być ).
..... moi rodzice nie mieli ..ani jednej 8-ki ...a ja mam ..a moje żadno dziecko nie ma .. tak tego nie można rozpatrzeć .. i jest to raczej uwaga i wskazanie , niż ustalenie - udało się nie udało się

- Związek karmiczny – związek w którym ludzie stając sobie na drodze maja takie wrażenie, że byli ze sobą od zawsze i będą ze sobą na zawsze. Nawet jeśli nie SA koło siebie. Nawet jeśli ich drogi z jakiegoś powodu się nie synchronizują, nie krzyżują , nie łączą to partnera karmicznego niesiemy w swojej pamięci do momentu go spotkania i od momentu spotkania. Czyli jest to ktoś kogo jak spotykamy to mamy wrażenie, że był, jest i będzie przy nas na zawsze. To jest ta pamięć karmiczna którą każdy z nas ma bardziej lub mniej rozwiniętą. Następuje rozpoznanie dusz na poziomie rozpoznania dusz. Jeśli taki związek jest trudny do ułożenia , bo może być jakiś rodzaj przeciwności życia i podstawa zbudowania związków musi być głęboka więź emocjonalna ale nie z poziomu miłości tylko z poziomu scalenia się na każdym poziomie- intelektualnym, emocjonalnym i tym głębokim duchowym.
Takie związki wcale nie są takie łatwe., bo jeżeli my tak bardzo odczuwamy drugą osobę to my jako człowiek . my jako świadomość, my jako „ego”, jesteśmy przerażeni. Bo zaczynamy to odczuwać jako zagrożenie dla naszej emocjonalnej niezawisłości, dla naszej odrębności. Nasze ‘ego” mówi – masz być inny, masz być indywidualny, masz być nie do końca do zawłaszczenia, do zagarnięcia.
Jeśli czujemy tak potężną głębię więzi to jesteśmy przerażeni tym co czujemy, mamy wrażenie wchodząc w to, że „utopimy się razem z uszami’. I w takich momentach „ego” powoduje, że zaczynamy z tych sytuacji uciekać. , zaczynamy być przerażeni, zaczynamy postrzegać tą drugą osobę jako stan zagrożenia, bo mamy takie wrażenie, że ten ktoś słyszy nasze myśli, czuje naszymi odczuciami, wie co my zamierzamy lepiej czasami niż my sami. Jest to ktoś obecny w snach , ktoś kto nawet jeśli nie jest koło nas to my z nim rozmawiamy, zdajemy z czegoś relacje, radzimy się go , albo się z nim kłócimy albo go o cos obwiniamy, albo za cos przepraszamy. Tak naprawdę ta więź duchowa powoduje, że chwilami możemy na siebie patrzeć jak na schizofrenika. Np.; rany boskie co ja wyprawiam, nie ma przy mnie kogoś a jest obecny a kiedy się spotykamy mamy wrażenie , że ten czas nie mijał.
Osoba która tworzy taka więź jakby nie do końca odczuwa w sposób racjonalny te odległość czasową.
Takie głębokie więzi są wyjątkowe. Ale są to związki bardzo ale to bardzo uciążliwe dla naszego „ego’ , które wyznacza nasze potrzeby.\
To SA bardzo trudne relacje do zerwania. Im szybciej uwolnimy nasze myśli od tej osoby tym szybciej jest szansa na to , że ta osoba zejdzie ze sceny naszego życia – za którymś razem, może nie za pierwszy,
- układy karmiczne są związkami które maja jakiś wyższy wypisany cel. Związek karmiczny powoduje, że w czasie kiedy on trwa dokonuje się bardzo głęboko przemiana duchowa w nas, zaczynamy cos rozumieć zaczynamy dopasowywać klocki w całej tej układance życia, zaczynamy w sposób świadomy własnych potrzeb działać.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości