Reiki - Miriam
#30

Dodam parę słów od siebie. Mam nadzieje, ze Zib nie będzie miał nic przeciwko temu. Chyba pisałam juz o tym, ale nie mogłam znaleźć tego wpisu, więc napisze jeszcze raz. W Reiki "odtruwanie"(detoksykacja) może wystąpić , ale nie musi. Jeśli jest to trwa od jednego do kilku dni. Objawami jej może być: kaszel, biegunka, zmiana nastoju, wysypka, zmiana koloru stolca, wzmożona potliwość, częste oddawanie moczu, płacz. Jak poznać, ze to jest detoksykacja, a nie osłabienie związane z przesyłaniem innej energii? Prosto. Mimo takich objawów osoba obdarowana energią czuje sie bardzo dobrze.
Nie sadzę, by osoba inicjowana w Reiki świadomie robiła krzywdę pacjentowi w trakcie przekazu. Aczkolwiek nie wykluczam tego. Łobuzy w każdym środowisko sie zdarzają. Rotfl Czasami zdarza się i to zazwyczaj u osób które zaczynają swoja drogę w Reiki, ogromna potrzeba "uzdrawiania", uznania, potwierdzania swojej "wielkości". Takie osoby bardzo sie starają, napinają, eksperymentują, zatracają sie w tym co robią i zamiast Reiki wysyłają własną energię. Robią to nieświadomie, bez zabezpieczeń i właśnie wtedy osoba, która poddaje sie zabiegowi może czuć sie źle. Co ciekawe osoba dająca energie po takim zabiegu również będzie czuła sie wypompowana, chora, rozbita. Tym się rożni bioenergoterapia od Reiki. Dla osoby przekazującej Reiki może to być podpowiedzią , czy przekazała Reiki, czy robiła bioenergioterapie i to bez BHP. Dla przypomnienia w Reiki łączymy sie ze źródłem. Jesteśmy jedynie kanałem uniwersalnej energii i nie my uzdrawiamy. Obrazowo można to przedstawić jako rurę. Uśmiech Przez nas przez( rurę) przechodzi energia uzdrawiająca , wiec my również automatycznie stajemy sie zdrowsi i napełnieni uniwersalną energią.
Zabezpieczać sie warto. Białym światłem również . Jest to bardzo prosta i skuteczna metoda.Tylko należy pamiętać przy takiej wizualizacji , ze zamykamy sie na wszelkie zło , a dopuszczamy do siebie dobro.

Pozdrawiam Uśmiech
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości