03-01-2015, 10:35
Dziś w nocy miałam dziwny sny. Mianowicie spotkałam na początku mojego byłego chłopaka. On złapał mnie za rękę i zapytał, czy chce zobaczyć jakieś miejsce. Szliśmy razem trzymając się za ręcę. Nagle pojawił się ktoś inny i również złapał mnie za rękę i szliśmy we trójkę,. Doszliśmy do jakiegoś parku, gdzie było pełno zielonych drzew... Z nienacka pojawiły się 3 psy... czułam, że są moje. Zapamiętałam jednegoz nich: rudy i wesoły. byłam szczęsliwa. Nagle znalazłam się w domu, wiedziałam, że adoptowałam rudego pieska, ale nie wiem co się stałoz pozostałymi. Co ten sen mógł oznacaać?