#1

Jakiś czas temu, miałam dziwny sen... pamiętam go bardzo dokładnie
Sen przedstawiał się następująco:
były góry, wysokie, strome ja wraz z nim wspinałam się ku górze
on na rękach niósł niemowle - prawdopodobnie chłopca
mimo iż góry wydawały się ciężkie do zdobycia dotarliśmy tam spokojnie wraz z tym maleństwem,
na koniec snu widzę jak siedzimy na łące.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości