XXII Głupiec - Tarot Crowley'a
#1

"Wiedz nic!
Dla osoby niewinnej wszystko jest słuszne.
Czyste szaleństwo to Klucz do Inicjacji.
Cisza przechodzi w zachwyt.
Nie bądź mężczyzna ani kobietą, ale obydwoma.
Jeśli będziesz zachowywał się cicho, niczym Dziecię w Jaju z Błękitu,
dorośniesz do dzierżenia Lancy i Graala.
Wędruj samotnie i śpiewaj! W pałacu królewskim czeka na Ciebie córka Króla. "
A. Crowley s.253-254 "Księga Thota"
[Obrazek: lT02SgL.jpg]
Spójrzcie na Niego! Jakże różni się od znanego nam, klasycznego Głupca!
Crowleyowski Głupiec wyrusza w swoją drogę do karty Świat, wydostając się z trzech pierścieni, które wychodzą z jego serca i wracają do niego.
Te pierścienie to jakby trzy wstęgi, trzy zasłony negatywności, o których Kabaliści mówią, że są początkiem wszelkiego istnienia.
Tobołek Głupca jest pełen monet, ale gdy się przyjrzycie tym monetom zauważycie, że są na nich znaki zodiaku- symbole planet.
On niesie w swym tobołku Świat!
Na karcie Lady Harris odnajdziecie dużo więcej szczegółów niż na kartach klasycznych.
Wymienię najważniejsze z nich, opisując w skrócie ich symbolikę.
- wspomniane wyżej planety w tobołku - niesie ze sobą Świat a może sam jest Światem?
- ___//___ __//__ Kabalistyczne zasłony negatywności, wychodzi ze światła (kolor żółty, właściwie bez tła)
- Krokodyl - egipski Bóg Sobek, pożeracz serc, Głupiec po nim stąpa (prawie, bo nogi ma w powietrzu),
jak niewinny Bóg Hoor- Pa-Kraat, egipski Pan milczenia
- Gołąb - symbol Ducha Świętego
- Motyl - symbol przemiany
- Uskrzydlony Glob - symbol Merkurego, symbol powietrza
- Sęp - symbol egipskiej Bogini Maut (Maat, Mut - różnie ją nazywano)
- Kielich z którego "wylewają" się 3 w/w symbole - symbol św. Graala - może Crowleyowski Głupiec jest mitycznym Parsifalem - czystym Głupcem, któremu
dane jest zdobyć Graala?
- Słońce zakrywające genitalia Głupca - symbol męskości
- Księżyc nad głową krokodyla - symbol kobiecości
- Bliźnięta znajdujące się między słońcem a księżycem, oraz winne grona i kłosy zbóż - symbol płodności
- Trzy kwiaty tworzące jeden kwiat, nad bliźniętami - Błogosławieństwo
- Tygrys - w Oriencie uznawany za symbol lęku, gryzący Głupca w nogę, Głupiec nie reaguje - nie czuje lęku
- Rogi - w mitologii nosił je Dionizos - Bachus zwany podwójnie urodzonym, Bóg dzikiej natury
Weźcie do ręki szkło powiększające a znajdziecie tych symboli więcej........ Dużo więcej.
Crowley pisał: "Cały ten obraz jest glifem twórczego światła."
Kim więc jest Głupiec?
Głupiec jest wszystkim i niczym, jest porządkiem i chaosem...
Może brzmi to idiotycznie, ale śmiem twierdzić, że Crowleyowski Głupiec jest i światem i Bogiem...
- Wszak kolejne karty Tarota, to droga Głupca do Świata - powiecie, a ja Wam odpowiem - Ten Głupiec niesie świat w tobołku i sądzę, że pozostałe karty w jakiś sposób też... Poza tym według najstarszych mitów Bóg powstał z Nicości (Osho się kłania), lub z Chaosu a potem stworzył Świat...
Crowleyowski Głupiec przynosi nam ten Świat w swoim tobołku, przeskakując przez obręcz, jaką tworzą Kabalistyczne zasłony negatywności.

Na zakończenie tego wywodu przytoczę słowa Lon Milo na temat Głupca - tego Głupca.
"W istocie, tak naprawdę nie ma 22 triumfów, ale JEDEN - GŁUPIEC. Pozostałe triumfy żyją w głupcu i wydobywają się z niego.
Z wszystkich 78 kart Tarota, ta własnie jest najbardziej czczona i najmniej rozumiana. Crowley omawia ją, aż na 24 stronach "The Book of Thoth", zabierając nas w podróż po największych hitach greckiej, rzymskiej, egipskiej, indyjskiej, hebrajskiej i chrześcijańskiej mitologii."

ZNACZENIE WRÓŻEBNE wg Lon Milo Duquettea

W sprawach duchowych głupiec oznacza ideę, myśl duchowość, wszystko to, co dąży do przekroczenia ziemskich ograniczeń.
W sprawach materialnych, kiedy jest źle położony, oznacza szaleństwo, ekscentryczność a nawet manię.
Jednak główną cechą tej karty jest przedstawianie tego co pierwotne, subtelne, ukryte, będące nagłym impulsem lub oddziaływaniem,
przychodzące z całkiem nieprzewidzianej strony.
Wszystkie te impulsy są w porządku, o ile odbiera się je we właściwy sposób (pozytywnie).
Dobra i zła interpretacja tej karty zależy od postawy pytającego.


AFIRMACJE wg Angeles Arrien

- Jestem żyjącym skarbem.
- Głęboko szanuję i cenie nieograniczone źródło odwagi, które jest we mnie
- Szanuję swa prawdziwą naturę.
- Nie mam powodów do lęku.


Oczywiście Głupiec to też początek... i wszystko to, co sami w tej karcie dostrzeżecie.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości