Klątwy, uroki, czary...
#68

Cytryna, punkt 3 to zrozumieć, nie zaakceptować, choć czasem się to łączy.
Mi, zrozumienie naprawdę pomogło.

A co do meritum, to też wierzę w klątwy, w końcu słowa to energia. Jak jeszcze poparte różnymi działaniami..........brrr.
Dlatego spróbuję innymi, "dobrymi" słowami przekonać koleżankę, że musi przestać wierzyć w to, co tamta cholera jej wmówiła.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości