Klątwy, uroki, czary...
#19

Rani napisał(a):***W Białymstoku jest powszechna opinia, że łomżyniacy nie potrafią jeździć po mieście i nazywają ich tam "londyńczycy" od poprzedniej rejestracji LON... 90 % łomżyniaków jezdzi tylko i wylacznie lewym pasem 30 km /h, ...Qrwica mnie strzela jak ruszają spod świateł, emeryci melexami dynamiczniej sie poruszają. A spotkać takiego w trasie...Jedzie maluchem, lub dużym fiatem przy osi jezdni i ani myśli nawet TIRa wyprzedzić, bo prędkość przekroczy, a zjechać, to już w ogóle zapomnij. Bezradny

przyjechał łomzyniak do białego i grzeje ul. Piłsudskiego , słucha radia, a
tam :... uwaga na ul. Piłsudskiego jakiś wariat jedzie pod prąd i nie zważa na
znaki i policję ......
Łomżyniak rozejrzał się dookoła i pomyślał:" Jeden wariat?... tu przeciez sami wariaci
jadący pod prąd..."
Rotfl

Rotfl To ja już od 13 lat Londyńczykiem nie jestem, ale często jeżdżę lewym pasem wyprzedzając innych. A do Londyńczyków i Białego mam taki sam dystans z rodzinnych stron.
A śledzikiem się nie rodzisz ...śledzikiem zostajesz zamieszkując tam Dokucza
Teraz mieszkam w Wielkopolsce więc ....... Dokucza
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości