Tarot a miłość - Kapłan
#5

W moich rozkładach dotyczących uczuć drugiej osoby, pojawienie się karty Kapłana właściwie na 100% pokazuje że ta druga osoba ma poważne zamiary - niekoniecznie od razu musi to być ślub (choć może), ale po prostu poważne podejście do tej relacji, wiązanie z nią planów na przyszłość.

W negacji natomiast Kapłan pokazuje człowieka, który w najlepszym wypadku nie jest do końca szczery wobec partnera... ale może być jeszcze gorzej - może to być obraz osoby, która jest skrajnie nieuczciwa, składa puste obietnice, coś knuje, ma złe zamiary... a przede wszystkim "ma w głębokim poważaniu" stałe i uczciwe związki partnerskie. Jeśli ktoś - tak jak ja - nie stosuje kart odwróconych, to o czymś takim na bank powie nam stojąca obok karty Kapłana karta Wieży.

Dlaczego karta Kapłana wskazuje na stałe związki? Między innymi dlatego, że mówi ona o partnerze, z którym nie łączą nas tylko przyjemności, seks czy sprawy materialne - ale również (a może przede wszystkim) podobne podejście do życia, wspólnota zainteresowań, kierowanie się w życiu tymi samymi wartościami, wspólne cele.

W karcie Kapłana zobaczymy mężczyznę starszego od osoby pytającej, inteligentnego, pewnego siebie, uczciwego, wiernego, takiego który nie szuka przelotnej przygody, lecz jest dojrzały i ma poważne podejście do życia... zapewni on swojej partnerce stałość, oparcie i zrozumienie. Natomiast jego wadami mogą być dla niektórych kobiet - zbyt konserwatywne poglądy (typu: ja zarabiam i decyduję, kobieta zajmuje się domem i wychowuje dzieci), apodyktyczność, mało energiczne czy spontaniczne podejście do codziennych spraw... Poza tym mężczyzna pokazany w tej karcie prawdopodobnie nie będzie człowiekiem rozrywkowym, bogatym biznesmenem, czy kreatywnym kochankiem.

Połóż rękę na sercu. 
Oddychaj. 
Żyj.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości