Cała prawda o aniołach...
#70

Hm.... dziękuję Lady za odkurzenie i wyciągniecie wątku. Buźki
Nawet nie wiedziałam, ze aż kilku Aniołów, może nam w życiu pomagać. Kiedyś bardzo żarliwie modliłam się do swojego AS i mówiłam. Muszę powiedzieć, ze mi nie raz tyłek uratował i wspierał. Az zapragnęłam znów odnowić naszą przyjaźń. Ostatnio, to on biedak chyba tylko kręci na mnie głową. Ale nadal nie raz mi pomaga w ciężkich chwilach. Chyba mnie jednak trochę jeszcze lubi Uśmiech
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości